
Fani gatunku RPG przyzwyczaili się do tego, iż rozpoczynając przygodę w nowej grze natrafią na mechaniki i pomysły, które dobrze znają z innych tytułów. Zdaniem Mateusza Tomaszkiewicza, reżysera The Blood of Dawnwalker, wynika to z faktu, iż choćby najmniejsze odejście od normy może zostać przyjęte sceptycznie i zrujnować dobre wrażenie u graczy.