Twelve#12 (Bończyk/Krzywański/Nowak) z trzecim singlem i preorderem płyty.

strefamusicart.pl 2 tygodni temu
Zdjęcie: unnamed


Jacek Bończyk, Zbigniew Krzywański i Jakub Nowak znani wcześniej jako Depresjoniści, przedstawiają „Czekam”, trzeci singiel z nadchodzącego albumu [re]Misja, który ujrzy światło dzienne już 23 maja.

Jacek Bończyk o Twelve#12:

Pisaliśmy i konstruowaliśmy ten materiał mając za sobą kilka płyt, spektakli teatralnych i wiele koncertów formacji Bończyk/Krzywański, która kiedyś samoczynnie przeobraziła się w zespół Depresjoniści. Po naszym największym występie podczas Przystanku Woodstock w 2011 roku – gdzie zagraliśmy dla 700 tysięcy widzów – postanowiliśmy pomyśleć o nowej formule. Rozwiązaliśmy zespół, ale w składzie Bończyk/Krzywański/Nowak pracowaliśmy nieśpiesznie nad nowym materiałem, w którym chcieliśmy poczuć się na nowo jako muzycy, odchodząc od tekstów i brzmień naznaczonych depresją. Uznaliśmy, iż już wystarczy.

W ciągu kilku lat powstało kilkanaście nowych utworów, które w założeniu miały być felietonami dotyczącymi otaczającego nas świata oraz kilka osobistych rockowych ballad – wszystko w estetyce progresywnego rocka.

W 2017 roku wrzuciliśmy przedpremierowo do sieci utwór „Na zachodzie bez zmian”, który znalazł się na pierwszym miejscu Turbo Topu w Antyradiu.

Potem przyszła pandemia, która zabrała nam trzy lata. Wszystkim zabrała bardzo wiele.

Wracamy na scenę z gotową, wymarzoną płytą, którą chcieliśmy wydać już kilka lat temu, ale może właśnie tak miało być. Dzięki czasowi, którego nie uznajemy za stracony, oraz możliwości dopieszczenia każdej muzycznej frazy i słowa – oddajemy Wam w ręce i wszelką przestrzeń – pierwszą płytę formacji TWELVE.

Co oznacza dla nas ta nazwa?

Szukaliśmy sposobu, a adekwatnie hasła, które zdefiniuje czas, w którym jesteśmy jako członkowie zespołu oraz naszej chęci dążenia do doskonałości. TWELVE, czyli dwanaście to liczba magiczna, symbolizująca całość i porządek kosmiczny, oznaczająca zakończenie cyklu i początek nowego. Nagrywając tę szczególną płytę bardzo liczyliśmy na zmiany, ufając Wszechświatowi, iż życie powinno poukładać się według szeroko pojętego dobra. Zresztą, dla wszystkich z nas 12-tka może oznaczać coś szczególnego i ważnego, np. 12 znaków zodiaku, 12 godzin dnia i nocy, czy 12 Apostołów. To liczba doskonała i magiczna, a dzisiaj wszyscy potrzebujemy nowych wyzwań i inspiracji.

P.S. A może dla niektórych odbiorców TWELVE będzie… pomostem do NGC 12, która jest galaktyką w gwiazdozbiorze Ryb? W sumie, dlaczego nie.

Idź do oryginalnego materiału