TVN pokaże największe kinowe zaskoczenie ostatnich lat. Ten film na Oscarach pokonał gigantów

natemat.pl 4 godzin temu
To była jedna z największych niespodzianek Oscarów 2024 – japońska "Godzilla Minus One" pokonała hollywoodzkie superprodukcje i zdobyła statuetkę za najlepsze efekty specjalne. Film, który powstał za zaledwie 15 milionów dolarów, zachwycił widzów i krytyków na całym świecie. Teraz polscy fani będą mogli obejrzeć go na antenie TVN.


W ciągu 70 lat filmów o Godzilli powstało już sporo. Jednak reżyser Takashi Yamazaki tchnął w legendarnego króla potworów nowe życie, łącząc widowiskową destrukcję z poruszającą historią osadzoną tuż po II wojnie światowej.

"Godzilla Minus One" z 2023 roku to nie tylko efektowny film katastroficzny, ale przede wszystkim opowieść o traumie, przetrwaniu i odpowiedzialności. Twórcy postawili na mocne emocje i realistycznie przedstawiony świat, w którym tytułowy tytan staje się symbolem jeszcze jednej katastrofy, jaka dotknęła Japonię tuż po wojnie.

"Godzilla Minus One" dostała Oscara za efekty specjalne, a kosztowała jedynie 15 milionów dolarów


Fani serii docenili liczne nawiązania do klasycznej "Godzilli" z 1954 roku. W przeciwieństwie do hollywoodzkich widowisk, w których Godzilla bywa traktowana jako antybohater lub sojusznik ludzkości, Yamazaki powrócił do pierwotnej wizji potwora jako przerażającej, niepowstrzymanej siły zniszczenia.



Film nie tylko podbił serca fanów kaijū, ale także przekonał do siebie szeroką publiczność, udowadniając, iż klasyczne potwory wciąż mogą dostarczyć emocji, jakich brakuje wielu współczesnym blockbusterom. Widzowie zachwycili się głębokim, ludzkim podejściem do postaci i sposobem, w jaki film eksploruje konsekwencje wojny oraz bezsilność człowieka wobec sił natury.

Oscar dla "Godzilla Minus One" był historycznym wydarzeniem – to pierwszy film japońskiej wytwórni, który zdobył nagrodę za efekty specjalne, pokonując hollywoodzkich gigantów pokroju "Mission: Impossible – Dead Reckoning – Part One", "Strażników Galaktyki: Volume 3", "Twórcy" czy "Napoleona".



Tym większe było zaskoczenie, iż film powstał za zaledwie 15 milionów dolarów – budżet, który w Hollywood starczyłby co najwyżej na kilka minut akcji. Mimo to, nagrodzone CGI, stworzone przez niewielki, ale niezwykle utalentowany zespół, okazało się bardziej przekonujące niż prace największych studiów w Los Angeles.

Gdzie obejrzeć "Godzillę Minus One"? Film pokaże TVN


Jeśli jeszcze nie widzieliście tego hitu, warto nadrobić zaległości – sukces "Godzilla Minus One" to dowód na to, iż nie liczy się rozmach produkcji, ale wizja, pasja i umiejętność opowiadania angażujących historii.

Film wyemituje TVN w piątek 28 lutego o godzinie 20:00 oraz w oscarową noc, czyli w poniedziałek 3 marca o 00:45. Z kolei w streamingu "Godzillę Minus One" obejrzymy na Netfliksie.

Idź do oryginalnego materiału