Wesly Thomas to amerykański pianista, który aktywnie prowadzi kanał "Where's Wes?" w serwisie Youtube i może pochwalić się 80 tysiącami subskrybentów. Trzy miesiące temu muzyk zamieszkał w Warszawie. Teraz postanowił podzielić się z internautami swoimi przemyśleniami na temat życia w stolicy Polski. Okazuje się, iż żałuje przeprowadzki.
REKLAMA
Zobacz wideo Badach o odrzucaniu "The Voice of Poland", trenerach i cieniach bycia aktywnym muzykiem. Tego nie wiedzieliście!
Żałuje, iż zamieszkał w Warszawie. Muzyk zdradza powody
Wesly Thomas wrzucił na swój youtube'owy kanał nowe nagranie o wymownym tytule "Dlaczego żałuję przeprowadzki do Warszawy" i już w pierwszym zdaniu nie owija w bawełnę. - Minęły już trzy miesiące, odkąd przeprowadziłem się do Warszawy. I szczerze mówiąc, trochę jej nie znoszę - powiedział wprost i przyznał, iż spotyka się z podobnymi opiniami wśród mieszkańców Warszawy. Początkowo Amerykanin nie rozumiał tego podejścia i zaczął wymieniać zalety miasta. Jego zdaniem, Warszawa jest piękna, czysta i bezpieczna. "Na papierze Warszawa jest bardzo pięknym miastem. Nie chcę więc jej krytykować, ponieważ to miejsce ma wiele do zaoferowania. Fakt, iż miasto jest tak bezpieczne pomimo tego, jak wielu ludzi i bardzo czyste, jest naprawdę imponujący - podkreślił Amerykanin.
Mimo tego, Wesly Thomas gwałtownie przekonał się o licznych wadach stolicy Polski. Pierwszą z nich jest duża bariera językowa. Amerykanin zwrócił uwagę na fakt, iż trudno poznać kulturę, nie rozumiejąc polskiego języka. To jednak nie wszystko - wśród wad Warszawy muzyk wymienia również tempo życia i izolację społeczną. - Zawsze, gdy przyjeżdżam do Warszawy, mam takie poczucie, iż jestem w biegu i iż zawsze muszę zrobić więcej. Pojawia się mnóstwo rzeczy do zobaczenia i ludzi do poznania. (...) Ludzie w Polsce generalnie są zamknięci, ale ci w Warszawie, w dużym mieście, jeszcze bardziej" - stwierdził. Do tego wszystkiego życie w Warszawie jest bardzo drogie i przez to ludzie dużo pracują. Wesly Thomas pożalił się również, iż w Warszawie czuje się samotny, a to uczucie potęguje widok par i rodzin.
Zdania pod nagraniem Amerykanina podzielone. Wielu internautów zgadza się z nim
Nagranie Weslya Thomasa wywołało niemałe emocje wśród internautów, którzy ruszyli do komentowania. Nie zabrakło żartobliwych komentarzy, dotyczących narzekania. - Wes widzę, iż twoje umiejętności narzekania się poprawiają. Stajesz się coraz bardziej polski z każdym dniem" - napisał jeden z obserwatorów Amerykanina. "Doskonale cię rozumiem. Przeprowadziłem się z Warszawy do Krakowa 20 lat temu z tego samego powodu, o którym mówisz - z powodu samotności. Jedyna rada, jaką mogę ci dać, to - poznawaj ludzi podczas robienia tego, co kochasz", "Wiele osób ma takie problemy" - pisali internauci. Niektórzy stanęli jednak w obronie stolicy. "Wes, o czym ty mówisz? Mieszkam tu od lat i kocham to miasto", "Żyłem w Warszawie przez rok, wróciłem do domu rodzinnego, i teraz tęsknię za Warszawą" - pisali niektórzy.