Trump zabrał głos w sprawie księcia Andrzeja. "To straszna rzecz"

gazeta.pl 10 godzin temu
Książę Andrzej został pozbawiony majątku i tytułów. Donald Trump w swoim stylu ocenił to, co dzieje się w brytyjskiej rodzinie królewskiej.
Książę Andrzej, który nazywany był ulubieńcem Elżbiety II, nie może liczyć na pobłażliwość swojego starszego brata. Król Karol III postanowił odebrać mu tytuły (będzie teraz znany jako Andrzej Mountbatten Windsor) i definitywnie odsunąć go od dworu, o czym pisaliśmy 31 października. Mało tego, brat monarchy musi opuścić należącą do rodziny posiadłość Royal Lodge. Co oznacza to dla rodziny królewskiej? O tym rozmawialiśmy ostatnio z Iwoną Kienzler, autorką książek dotyczących brytyjskiej rodziny królewskiej. - Podjęta przez króla Karola III decyzja o pozbawieniu jego średniego brata wszystkich tytułów, na czele z tytułem książęcym, jest wydarzeniem bez precedensu w dziejach współczesnej monarchii brytyjskiej. Odtąd mówić się będzie o nim Andrzej Mountbatten Windsor, chociaż prawdopodobnie niejednemu dziennikarzowi niejednokrotnie wymsknie się jeszcze książęcy tytuł - podkreśliła ekspertka. Cały wywiad przeczytacie tutaj. Decyzja króla Karola III była szeroko komentowana. Tym razem swoją opinią podzielił się Donald Trump.

REKLAMA







Zobacz wideo Brytyjska rodzina królewska na małym i dużym ekranie. Dlaczego przyciąga aż taką uwagę?



Donald Trump skomentował decyzję króla Karola III o odebraniu tytułów jego bratu
Decyzja o odebraniu księciu Andrzejowi tytułów wywołała międzynarodowe reakcje. Jak podaje serwis "Metro", sprawę skomentował także prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump. W rozmowie z jednym z dziennikarzy, którą odbył na pokładzie samolotu Air Force One, wypowiedział się na temat sytuacji w brytyjskiej rodzinie królewskiej. - To straszna rzecz, która przydarzyła się rodzinie [królewskiej - przyp. red.]. To była tragiczna sytuacja. Szkoda. Współczuję rodzinie - podkreślił amerykański prezydent. Warto podkreślić, iż Donald Trump swego czasu także utrzymywał kontakty z Jeffreyem Epsteinem i nazywał go "wspaniałym facetem", dopiero później wyparł się znajomości z przestępcą.


Książę Andrzej kłamał w sprawie Epsteina? Dziennikarze dotarli do wiadomości e-mail
W październiku pojawiły się w mediach szokujące doniesienia na temat księcia Andrzeja. Ujawniono, iż rzekomo kłamał i miał utrzymywać kontakty z Epsteinem także wtedy, kiedy przedsiębiorca był już skazany. W głośnym wywiadzie, którego książę Andrzej udzielił stacji BBC, w rozmowie z Emily Maitlis podkreślił, iż zerwał kontakty z Epsteinem w grudniu 2010 roku. Dziennikarze "The Sun" i "The Mail on Sunday" ujawnili, iż dotarli do e-maila, który ma być rzekomym dowodem kłamstwa księcia. Dziennikarze potwierdzają, iż syn królowej Elżbiety II utrzymywał kontakty z Epsteinem, a także wspierał go choćby wtedy, gdy milioner był już skazany za przestępstwa seksualne. Więcej przeczytasz tutaj: Szokujące doniesienia o księciu Andrzeju. Miał kłamać w sprawie Epsteina.
Idź do oryginalnego materiału