Tomasz Komenda spędził 18 lat w więzieniu, choć był niewinny. Zmarł niedługo po wyjściu na wolność

Tomasz Komenda był bohaterem jednej z najgłośniejszych spraw kryminalnych ostatnich lat. Mężczyzna został niesłusznie oskarżony o gwałt i morderstwo 15-latki, przez co spędził za kratami prawie dwie dekady. Po wyjściu na wolność poznał kobietę swojego życia, z którą doczekał się syna i z którą niespełna rok później się rozstał. Zmarł 21 lutego 2024 r. w wyniku choroby nowotworowej.