Śląski to język, którego w świetle prawa nie ma. Prezydent Andrzej Duda zawetował w maju 2024 ustawę, uznającą go za język regionalny. jeżeli jesteście ciekawi jak brzmi na scenie, bo mimo iż ponoć nie istnieje, to brzmi jak się okazuje całkiem donośnie - wybierzcie się koniecznie na TOĆ.