Przemysław Czarnecki zalicza się do bardziej barwnych postaci polskiej polityki, choć zapisał się na kartach historii nie przez stanowcze wystąpienia czy szokujące decyzje podczas głosowań. Chodzi o liczne skandale z życia prywatnego, które na syna znanego polityka rzuciły zupełnie inne światło. Tego z pewnością nikt mu nie zapomni.
REKLAMA
Zobacz wideo Skandal w Sejmie. Kaczyński nazwał Kołodziejczaka "gówniarzem"! Powtórzył to dwa razy!
Kim jest Przemysław Czarnecki? To o nim wiemy
Przemysław Czarnecki studiował prawo, ale według życiorysu, który możemy odnaleźć na stronie Sejmu, nigdy nie zdobył wykształcenia wyższego. Jeszcze do niedawna na jego stronie internetowej widniała jednak informacja, jakoby te studia faktycznie skończył. Karierę w polityce próbował zrobić od 2011 roku i wówczas nie udało mu się uzyskać mandatu posła. Z pewnością wiele daje mu nazwisko - Ryszard Czarnecki to jeden z najbardziej znanych polityków Prawa i Sprawiedliwości, choć po ostatnich aferach związanych z Collegium Humanum, Kaczyński zawiesił go w prawach członka partii.
Ostatecznie Przemysławowi Czarneckiemu dwa razy udało się dostać do Sejmu - w wyborach w 2015 oraz 2019 roku uzyskał mandat posła. kilka się jednak napracował. Podczas ostatniej kadencji na sejmowej mównicy pojawił się bowiem... raz. W 2023 roku nie dostał już kredytu zaufania od wyborców i na liście 460 posłów nie znajdziemy w tej chwili jego nazwiska. Możliwe, iż wpływ na to miały liczne skandale z jego udziałem.
Przemysław Czarnecki miał grozić nożem żonie. Pijany leżał na przystanku autobusowym
W roku 2020 ówcześnie jeszcze poseł zrzekł się immunitetu w związku z oskarżeniami pod jego adresem. Chodziło o sprawę, która związana jest z nocą sylwestrową z 2018 na 2019 rok. W jego domu doszło do awantury. Oskarżycielem był mężczyzna, który miał wówczas osłaniać żonę polityka przed nim samym. Czarnecki podobno groził tej dwójce nożem, a ostatecznie miał ranić mężczyznę w rękę. Prokuratura postawiła mu zarzuty w związku z tym incydentem. Sam polityk kilka sobie z tego robił i bagatelizował sprawę.
Jak przekazał "Fakt", prokuratura w 2020 roku miała przyjrzeć się sprawie rzekomego znęcania się fizycznego i psychicznego nad żoną przez Czarneckiego. Podobno miało dochodzić do kłótni, szarpanin, a polityk miał pluć na małżonkę i ją kopać. "Mąż ma skłonności do agresji, już kiedyś zdarzało się, iż w domu wyciągał noże i od jakichś pięciu lat groził" - zeznawała żona Czarneckiego w 2019 roku. Jednego wieczoru miało dojść do szokującej sceny. "Wszczął wtedy awanturę i obciął nożem głowę misiowi, którego wręczył mi kilka dni wcześniej i wyrzucił go przez okno razem z moim telefonem" - opowiadała śledczym kobieta. Teściowa polityka twierdziła również, iż zdradzał jej córkę. Sprawa została umorzona ze względu na "brak przesłanek uzasadniających popełnienie przestępstwa". To jednak nie koniec rewelacji związanych z Czarneckim.
W październiku 2022 roku media rozpisywały się na jego temat, gdy został znaleziony pijany na przystanku autobusowym na warszawskim Wilanowie. Został przewieziony na izbę wytrzeźwień. Stamtąd odebrała go matka. Jarosław Kaczyński zdecydował się na zawieszenie Czarneckiego w prawach członka partii - był wówczas jeszcze posłem na sejm. Wówczas polityk przeprosił za swoje zachowanie w sieci. Teraz o Czarneckim mówi się ponownie, gdyż podobno spotyka się z Marianną Schreiber. Ich zdjęcia ze wspólnego wypadu na zakupy trafiły do sieci.