To tutaj kręcili "Koronę Królów". Tę atrakcję turystyczną można zwiedzać tylko latem. Lepiej się pospiesz!

tulodz.pl 8 godzin temu
Zdjęcie: Kościół św. Idziego w Inowłodzu świętuje 900-lecie istnienia. | foto Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego/ Łódzkie dla Ciebie


900 lat historii – Kościół św. Idziego w Inowłodzu

Kościół św. Idziego w Inowłodzu świętuje 900-lecie istnienia. Ufundowany w 1082 roku przez księcia Władysława Hermana, stanowi jeden z najcenniejszych przykładów romańskiej architektury w Polsce. Zgodnie z legendą, książę, który przez lata bezskutecznie modlił się o potomka, powierzył swoje prośby św. Idziemu – patronowi par bezdzietnych. Gdy narodził się Bolesław Krzywousty, Herman w geście wdzięczności postawił niewielką, kamienną świątynię.

Kościółek urzeka prostotą i autentyzmem romańskiego stylu – masywne mury, surowa bryła i wąskie, półkoliste okna tworzą atmosferę skupienia i ciszy. Wnętrze pozostało ascetyczne: skromny ołtarz, kamienne detale i ledwie widoczne ślady dawnych malowideł ściennych przypominają o jego średniowiecznym rodowodzie. W świątyni nigdy nie było elektryczności – światło pochodzi wyłącznie z naturalnych promieni słonecznych i świec.

Malownicze wzgórze i legenda o ukrytym skarbie

Świątynia wznosi się na wzgórzu z widokiem na dolinę Pilicy, będąc od wieków duchowym symbolem tej części Inowłodza. To miejsce, gdzie historia miesza się z legendą. Według jednej z opowieści, w nocy słychać tu modlitwy dawnych pielgrzymów. Inna głosi, iż w krypcie ukryty jest skarb, który odnaleźć może tylko osoba o czystym sercu. Są i tacy, którzy twierdzą, iż po zmroku pojawia się tu postać rycerza – strażnika wzgórza i świątyni.

Kościół św. Idziego otwarty jest dla zwiedzających jedynie w okresie letnim, jednak cieszy się nieustającą popularnością wśród turystów i pielgrzymów. Urok tego miejsca dostrzegli również filmowcy – świątynia stała się plenerem dla serialu „Korona Królów”.

- To nie tylko zabytek - to świadectwo wiary i historii, miejsce, gdzie każdy może poczuć ciszę i piękno, które przetrwały wieki. Jesteśmy dumni, iż tak wiele osób odwiedza ten kościółek, a my możemy dzielić się z nimi tym niezwykłym dziedzictwem

- podkreśla ksiądz proboszcz Artur Szczepanik.

https://tulodz.pl/lodzkie/to-miejsce-zmieni-sie-nie-do-poznania-pod-lodzia-powstaje-nowa-atrakcja-turystyczna/cXs7NWAdAbXbKW3cZ2Gz
Idź do oryginalnego materiału