W niedzielę, 31 sierpnia, na scenie amfiteatru Kadzielnia pojawiło się mnóstwo gwiazd. Wśród nich znaleźli się m.in. Beata Kozidrak z zespołem Bajm, Edyta Górniak, Doda, Cleo, Smolasty i Golec uOrkiestra. Wydarzenie zostało wzbogacone występami zagranicznymi gwiazdami: był Michael Patrick Kelly, były członek legendarnej grupy The Kelly Family oraz Tommy Cash, który zaprezentował hit tegorocznej Eurowizji. Nie zabrakło także konkursu na Przebój Lata Radia ZET i Polsatu. Wiemy, kto wygrał w corocznym plebiscycie.
REKLAMA
Zobacz wideo Bagi zna Ibisza prywatnie. Wtem ocenił matchę Kubickiej!
Oto zwycięzcy Przeboju Lata Radia ZET i Polsatu. Roksanie Węgiel nie udało się wygrać
Podczas niedzielnego koncertu ogłoszono zwycięzcę plebiscytu na Przebój Lata Radia ZET i Polsatu. Przypomnijmy, iż o ten tytuł rywalizowało pięcioro artystów i duetów. Wśród nich znaleźli się: Roksana Węgiel z utworem "Błękit", duet Jonatan i Smolasty z piosenką "Lady", Kuba i Kuba z hitem "Dość", Gromee i Tyler Shaw z popularnym hitem "Fire" oraz Wiktoria Kida & Księga Żywiołów z "Oj, dziewczyno". Po zliczeniu głosów wyszło na jaw, iż Przebojem Lata 2025 została piosenka "Dość" duetu Kuba i Kuba, znanego z programu "Must be the music. Tylko muzyka". Informacja gwałtownie pojawiła się w sieci, gdzie fani przekazali swoją opinię.
Przebój Lata Radia ZET i Polsatu. Tak widzowie zareagowali na zwycięzcę
Fani gorączkowo śledzili koncert. Tuż po ogłoszeniu werdyktu w sieci zawrzało. Jak się okazało, nie każdy był zachwycony faktem, iż Kuba i Kuba wygrali konkurs na Przebój Lata Radia ZET i Polsatu. "Już od początku było wiadomo, kto wygra, nie umniejszając talentu chłopaków, bo mają bardzo duży potencjał, mam wrażenie, iż są strasznie pchani na siłę" - brzmiał jeden z komentarzy. Pozostałe głosy były pełne entuzjazmu. Wszystko wskazywało na to, iż fani się cieszyli. "Ogromne gratulacje chłopaki", "Jedyny słuszny wybór", "Najlepszy hit" - czytamy na oficjalnym profilu Polsatu na Instagramie. Jak oceniacie werdykt? ZOBACZ TEŻ: Widzowie TVP1 zamarli, gdy usłyszeli, jak zaśpiewał Kukulski. Na scenie nie był sam