Długo oczekiwana finałowa część trylogii epickiej sagi science fiction od Jamesa Camerona trafiła do kin w miniony piątek i możemy już stwierdzić, iż „Avatar: Ogień i popiół” nie spełnił finansowych oczekiwań. Film co prawda zanotował niezaprzeczalnie solidny wyniki w kinach, ale jednocześnie jest to spory spadek względem poprzedniej odsłony, która biła rekordy popularności.