Ostatni dzień katowickiego OFF Festivalu minął rekordowo szybko. Wypełniały go świetne koncerty, ale też radosne oczekiwanie na występ wieczoru - czyli pochodzący z Dublina zespół Fontaines D.C. Chociaż to właśnie oni zrobili na mnie wczoraj największe wrażenie, to od wejścia na teren aż do ostatnich chwil przed zamknięciem bram nie sposób było się nudzić.