Teoria spisku a bezczelne kłamstwa Karoliny Opolskiej. Zmyśliła przypisy w swojej książce.

dakowski.pl 1 dzień temu

Kompromitacja dziennikarki TVP Karoliny Opolskiej. Zmyśliła przypisy w swojej książce?

05.11.2025

tysol/kompromitacja-dziennikarki-tvp-karoliny-opolskiej-zmyslila-przypisy-w-swojej-ksiazce

Dziennikarka TVP Info i była redaktor Onetu Karolina Opolska znalazła się w centrum kontrowersji po tym, jak ujawniono, iż w swojej najnowszej książce miała zamieścić… nieistniejące przypisy. Część źródeł, na które się powoływała, została po prostu wymyślona. Sprawę nagłośnił popularyzator historii i podcaster Artur Wójcik, który nie krył oburzenia.

Karolina Opolska / screen YT – TVP Info

„Zmyśliła źródła. Nie pomyliła się”

Artur Wójcik ujawnił w mediach społecznościowych, iż w książce Karoliny Opolskiej pt. „Teoria spisku, czyli prawdziwa historia świata” znalazły się fikcyjne publikacje i błędne przypisy.

Dawno nie czułem takiego zażenowania. Karolina Opolska, dziennikarka i wykładowczyni dziennikarstwa, nie miała cywilnej odwagi przyznać się, iż w swojej książce po prostu zmyśliła część przypisów. Nie pomyliła się, wymyśliła nieistniejące książki, albo nie zweryfikowała tego, co wypluł jej AI

– napisał Wójcik. Dodał, iż zapytał ją publicznie na platformie X, dlaczego posunęła się do czegoś takiego.

Trudno tu mówić o prowokacji czy o żarcie, te fikcyjne źródła są zbyt banalne, by mogły być zamierzonym pastiszem (casus Kpinomira). To nie jest kwestia błędu w nazwisku autora, pomyłki w tytule, roku wydania czy numerze strony. Mówimy o całkowicie zmyślonych publikacjach, rzekomo autorstwa znanych historyków – podkreślił Wójcik.

Zmyślone publikacje

Wśród rzekomych źródeł wymienionych w jej książce miały pojawić się takie pozycje, jak:

  • Stanisław Mikołajczyk, Historia Polski, PWN, Warszawa 1989
  • Witold Kula, Historia cywilizacji słowiańskiej, PWN, Warszawa 1984
  • Gerard Labuda, Chrystianizacja Polski, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 1999

Żadna z tych książek nigdy nie została wydana, co wg Artura Wójcika potwierdzają katalogi biblioteczne.

To nie są zwykłe błędy. Mówimy o całkowicie zmyślonych publikacjach. Trudno uwierzyć, iż doświadczona dziennikarka i wykładowczyni dziennikarstwa mogła dopuścić się takiego braku rzetelności – skomentował Wójcik.

Jak zareagowała Karolina Opolska?

Według relacji Artura Wójcika, dziennikarka nie odniosła się publicznie do zarzutów. Zamiast tego miała skontaktować się prywatnie z osobami z branży, prosząc o pomoc „w wyjaśnieniu sytuacji”.

Zamiast rzeczowo odnieść się do sprawy, zaczęła kontaktować się z naszymi wspólnymi znajomymi, próbując rozproszyć odpowiedzialność. Napisała do mnie prywatnie, iż to wina wydawnictwa i jeżeli będzie taka potrzeba, to wydawnictwo wyda oświadczenie – relacjonuje Wójcik.

Opolska miała też tłumaczyć, iż nie komentuje spraw publicznie, ponieważ „nie wypowiada się na platformie X”, choć – jak zauważył Wójcik – aktywnie prowadzi tam swoje konto.

„Czuję żenadę”

Artur Wójcik podkreślił przy tym, iż korzystanie z AI nie jest problemem, jeżeli odbywa się w sposób odpowiedzialny i kontrolowany, a nie prowadzi do publikowania fałszywych danych w pracy dziennikarskiej.

Czuję żenadę, bo mówimy o osobie uchodzącej za doświadczoną dziennikarkę, wykładającą warsztat przyszłym dziennikarzom. Zamiast wziąć odpowiedzialność, zrzuca winę na okoliczności, system, przypadek, na wszystkich, tylko nie na siebie (…) Używajmy AI, ale mądrze

– podsumował Artur Wójcik.

Książka „Teoria spisku” Karoliny Opolskiej

Sprawa dotyczy książki „Teoria spisku, czyli prawdziwa historia świata”, wydanej przez HARDE Wydawnictwo, autorstwa dziennikarki Karoliny Opolskiej. Publikacja miała być reporterskim spojrzeniem na genezę teorii spiskowych – od pozaziemskich cywilizacji po genezę religii i nauki.

Karolina Opolska niczemu nie zaprzecza, nie staje po żadnej ze stron, nie ocenia. I to właśnie rodzi poważne wątpliwości na temat „prawdy” o naszym świecie – czytamy w opisie książki.

Idź do oryginalnego materiału