To nie jest film, który się po prostu ogląda. To film dla wrażliwców, który się przeżywa. „Marzec ’68” wciąga bez reszty!
„Marzec '68” – fabuła, obsada i twórcy
„Marzec ’68” to historia miłości Hani Bielskiej (Vanessa Aleksander) i Janka Wolickiego (Ignacy Liss) rozgrywająca się w cieniu historycznych wydarzeń marca 1968 roku – od relegowania studentów z uczelni po zdjęcie z afisza słynnych „Dziadów” Kazimierza Dejmka. Ich rodziny stoją po przeciwnych stronach politycznej barykady niczym rody Montekich i Kapuletich w „Romeo i Julii”. Ona to marząca o karierze aktorskiej studentka, on – pełen ideałów i zapału do działania młody mężczyzna, który w miłości odnajduje sens życia. To ona staje się ich siłą, ale i największym wyzwaniem, gdy polityka zaczyna brutalnie ingerować w życie.
W obsadzie oprócz Aleksander i Lissa pojawiają także m.in. Ireneusz Czop, Edyta Olszówka, Mariusz Bonaszewski i Anna Radwan. Reżyserem filmu jest Krzysztof Lang, scenariusz napisał Andrzej Gołda, a za zdjęcia odpowiada Arkadiusz Tomiak.
„Marzec '68” – recenzja
Krzysztof Lang stworzył film, który działa na widza na kilku poziomach. Po pierwsze, to wzruszająca historia miłości. Niezwykła, bo opowiedziana z wyczuciem, bez taniego melodramatyzmu, ale z autentyczną emocją. Vanessa Aleksander w roli Hani jest niezwykle wiarygodna. Jej bohaterka balansuje między młodzieńczą naiwnością a dojrzałością wymuszoną przez dramatyczne czasy. Partneruje jej Ignacy Liss, który wnosi w postać Janka ciepło, determinację i pewien rodzaj niewinności, który sprawia, iż widz od pierwszych scen chce, aby ich miłość przetrwała.
Po drugie, „Marzec ’68” to film historyczny, który nie ogranicza się do suchych faktów. Lang nie tworzy wykładu z historii. Zamiast tego oddaje atmosferę tamtych dni: tłumy na ulicach, nerwowość, poczucie zagrożenia i jednocześnie nadzieję, iż bunt może coś zmienić. Widz ma wrażenie, iż sam uczestniczy w tych wydarzeniach, a kamera Arkadiusza Tomiaka przenosi go prosto w lata 60.
Po trzecie, to film, który stawia pytania o wybory moralne. Co jesteśmy w stanie poświęcić w imię miłości? Jak daleko posuniemy się, by chronić swoich bliskich? I czy można ocalić uczucie, kiedy świat wokół rozpada się na kawałki?
„Marzec ’68” unika patosu, a jednocześnie dostarcza silnych wzruszeń. To obraz, który przyciąga zarówno miłośników melodramatów, jak i widzów zainteresowanych historią. Finał jest poruszający i pozostawia w widzu uczucie smutku, ale też refleksji nad tym, iż miłość – choćby trudna – jest warta walki.
„Marzec '68” – gdzie obejrzeć
Film „Marzec ’68” znajdziecie m.in. na Netflixie oraz w bibliotece serwisu TVP VOD. Przed seansem zobaczcie zwiastun:
View oEmbed on the source website






