Ten film "Star Wars" jest o krok od katastrofy. Rey dostała jednak kolejną szansę

natemat.pl 1 dzień temu
Uniwersum "Gwiezdne wojny" planuje powiększyć się o kolejną trylogię, której główną bohaterką znów zostanie Rey Skywalker, wnuczka Dartha Sidiousa. Produkcja napotkała po drodze wiele trudności. Pomimo kłopotów twórcom serii udało się znaleźć nowego scenarzystę.


O tym, iż Daisy Ridley ("Dziewczyna i morze") powróci do roli Rey, którą poznaliśmy w niesławnej trylogii prequeli ("Przebudzenie mocy", "Ostatni Jedi" i "Skywalker. Odrodzenie"), wiemy już od czasu konwencji Star Wars Celebration zorganizowanej w 2023 roku. Disney i Lucasfilm liczyli na entuzjazm fanów i o ile pierwsze informacje dotyczące kolejnej produkcji osadzonej w odległej galaktyce cieszyły się względnym zainteresowaniem, po serii złych wieści wielu widzów skreśliło projekt.

W 2023 roku z roli scenarzystów nowej trylogii zrezygnowali Damon Lindelof ("Watchmen") i Justin Britt-Gibson ("Odpowiednik"). Ich miejsce zajął później Steven Knight, autor scenariusza do "Peaky Blinders", "Locke" i "Wschodnich obietnic", ale – jak wskazało amerykańskie czasopismo "The Hollywood Reporter" – w październiku ubiegłego roku nie był już zaangażowany w pracę nad projektem.

Trylogia "Star Wars" o Rey dostaje kolejną szansę i... kolejnego scenarzystę


Czwarta trylogia "Gwiezdne wojny" nie pozostało spisana na straty. Zagraniczne media podają, iż na nowego scenarzystę przygód wnuczki Palpatine'a, które nieoficjalnie noszą tytuł "Nowy Zakon Jedi" (ang. "New Jedi Order"), mianowano George'a Nolfiego. Pochodzący z Bostonu twórca ma na swoim koncie takie filmy jak "Ocean's Twelve: Dogrywka" (2004), "Ultimatum Bourne'a" (2007) czy "Bankier" (2020).

Przypomnijmy, iż akcja pierwszej odsłony trylogii w reżyserii Sharmeen Obaid-Chinoy ("Dziewczyna w rzece: Cena wybaczenia" i "Klinika spalonych twarzy") ma rozgrywać się piętnaście lat po wydarzeniach ze "Skywalker. Odrodzenie". Zgodnie z pogłoskami Rey będzie "potężną mistrzynią Jedi" szkolącą nowe pokolenie rycerzów jasnej strony mocy.

Inne nadchodzące filmy z uniwersum "Star Wars"


Warto dodać, iż przed oficjalną premierą niedokończonego jeszcze projektu o Rey do kin ma trafić film "The Mandalorian & Grogu", spin-off serialu o tytułowym Mandalorianinie, łowcy nagród Dinie Djarinie. Za kamerą głośnego tytułu stanie Jon Favreau, a wśród producentów pojawiło się nazwisko Dave'a Filoniego ("Wojny klonów" i "Rebelianci").

Co więcej, Disney i Lucasfilm starają się ratować kinowe uniwersum "Star Wars" jak tylko mogą. Tygodnik "Variety" poinformował, iż Ryan Gosling ("Barbie" i "Blade Runner 2049") prowadzi w tej chwili negocjacje w sprawie samodzielnego projektu, który ma nie mieć związku z legendarną sagą Skywalkerów.

QUIZ: Jak dobrze znasz świat "Gwiezdnych wojen"?


Idź do oryginalnego materiału