Teatr mój widzę ogromny!

2tk.pl 1 miesiąc temu

Zamiast słuchać nieszczerych doradców i znawców politycznych gierek trzeba podjąć działania, które pozwolą nie tyle zakończyć największą w historii regionu inwestycję w kulturę, ale przede wszystkim będą wspierać rozwój jedynej w województwie sceny dramatycznej, wyjątkowego teatru tworzonego z sercem i szacunkiem dla widzów.

Nowy dyrektor Wydziału Promocji, Kultury i Sportu w Urzędzie Miasta w Kielcach.
Fot. kielce.eu

Kolejny sukces Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. Spektakl „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję” zdobył główną nagrodę na Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym Boska Komedia w Krakowie.

Teatr im. Żeromskiego nagrodzony! Główną Nagrodę Teatralną im. Stanisława Wyspiańskiego przyznano zespołowi twórców i aktorów spektaklu „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję” w reżyserii Mateusza Pakuły

– tak media od Krakowa po Warszawę informują o najnowszych sukcesach artystycznych kieleckiego teatru.

Tylko czy teatralne sukcesy robią wrażenie na decydentach?

Teatr Żeromskiego jest jedną z najważniejszych w scen teatralnych w kraju. O jego pozycji nie świadczą wyłącznie prestiżowe nagrody na kluczowych festiwalach, ale akceptacja widzów z całej Polski, czyli tych którzy odwiedzają kielecki teatr. Instytucja jest przestrzenią wymiany myśli i talentów utytułowanych twórców, laureatów nagród na festiwalach w Polsce i zagranicą – m.in. Mai Kleczewskiej, Remigiusza Brzyka, Moniki Strzępki, Radosława Rychcika, Mikołaja Grabowskiego czy Jolanty Janiczak czy Wiktora Rubina. Twórcy sięgają zarówno po klasykę, jak i po współczesne teksty wspierane przez nowe środki dramaturgicznej narracji. Nie obawiają się podejmowania trudnych, ale jakże ważnych tematów dla współczesnego człowieka: tolerancji, ksenofobii, depresji czy eutanazji. W każdym sezonie przygotowywanych jest sześć premier i granych jest około 230 spektakli dla ponad 50 tysięcy widzów.

Teatr jest czymś wyjątkowym, miejscem w którym żywy człowiek – widz obcuje z innym żywym człowiekiem – aktorem. Ta szczególna więź tworzy szczególny dialog międzyludzki pełen emocji a czasem agresji płynącej z gestów i słów. Teatr komunikuje się z widzem wszystkim możliwymi sposobami. Czasem jest obrazobójczy, dosadny i wulgarny. Ale jest żywy, nie ograniczany przez polityków, cenzorów i złych ludzi. Jest zwierciadłem rzeczywistości czasem empatycznej, wrażliwej i zatroskanej o ludzki los, a niekiedy pełnej pogardy, złości i bezwzględnej zemsty.

Zapewne dziś koncentrowalibyśmy się na ocenie doboru repertuaru, jego różnorodności oraz wyrażali sympatię dla aktorów kieleckiej sceny. Jednak zespół Teatru podjął się jeszcze jednej, jakże odpowiedzialnej, choć niewdzięcznej roli – inwestora przebudowy swojej historycznej siedziby. Prowadzenie inwestycji w dzisiejszych czasach nie jest łatwą i przyjemną a stworzenie tzw. montażu finansowego czyli zapewnienie środków na jej finansowanie wymaga iście czarodziejskich mocy.

Czy zatem inwestycja, która pierwotnie miała kosztować 82 mln złotych a dzisiejsza jej wartość przekracza 160 mln zł, warta jest zainteresowania głównego organizatora? Warto podkreślić, iż około 80% środków na realizację tej inwestycji pochodzi ze środków zewnętrznych. Odpowiedź na to nieskomplikowane pytanie zawiera się w cytacie z książki znanej pisarki Jodi Picuult:

Między wilkami nie ma miłości. Jest bezwarunkowe zaangażowanie. Gdy robisz coś, co do ciebie należy, i nie migasz się od obowiązków, stajesz się częścią rodziny. Pozostali cię uzupełniają.

Warto zatem, zamiast słuchać nieszczerych doradców i znawców politycznych gierek trzeba podjąć działania, które pozwolą nie tyle zakończyć największą w historii regionu inwestycję w kulturę, ale przede wszystkim będą wspierać rozwój jedynej w województwie sceny dramatycznej, wyjątkowego teatru tworzonego z sercem i szacunkiem dla widzów.

Autor: Jacek Kowalczyk

Nowy dyrektor Wydziału Promocji, Kultury i Sportu w Urzędzie Miasta w Kielcach. Były wieloletni dyrektor od kultury, turystyki i promocji Świętokrzyskiego Urzędu Marszałkowskiego. To także były prezes Regionalnej Organizacji Turystycznej Województwa Świętokrzyskiego. w tej chwili szef Miejskiego Centrum Kultury w Ostrowcu Świętokrzyskim. Pracę w Kielcach rozpocznie na początku września.

Zobacz felietony nowego dyrektora publikowane na łamach „2 tygodnika kieleckiego”:

Wielofunkcyjny obiekt w Kielcach pilnie potrzebny

Opłata turystyczna, czyli będzie nowy podatek

Co zniechęca biznes do PPP?

Potrzeba szybkich działań

Polityka kulturalna i brak kultury

Zobacz także:

Spojrzenia

Idź do oryginalnego materiału