Środkowi obrońcy nie są rasowymi snajperami, o czym Alan Uryga sam siebie i nas przekonał w pierwszej połowie pucharowego meczu z Siarką Tarnobrzeg. 30-latek mógł dać krakowianom prowadzenie, ale nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem, w której znalazł się po świetnym podaniu Jesusa Alfaro. Ładnej urody bramkę Uryga zdobył godzinę...