Od wielu długich miesięcy realizowane są poszukiwania nie tylko nowego aktora do roli Jamesa Bonda, ale także nowego reżysera, który zajmie się pokierowaniem nowego rozdziału w dziejach legendarnej franczyzy. Z kolejnym filmem o agencie 007 łączony był już między innymi Christopher Nolan, a teraz na horyzoncie pojawiło się nazwisko innego znanego twórcy, który mógłby wnieść do serii swój oryginalny styl.