Grażyna Szapołowska może poszczycić się bogatą karierą. Aktorski kunszt pokazywała u najlepszych reżyserów. Śmiało może nazwać się spełnioną artystką. Ostatnio niezbyt często możemy zobaczyć ją na ekranie. Okazuje się, że gra nie sprawia jej już takiej przyjemności. Mają na to wpływ jej osobiste odczucia na temat popularności oraz stanu współczesnego kina.
Rozmowy i podróże zamiast aktorstwa
Grażyna Szapołowska występuje w filmach czy teatrze od wielu lat. Ma na swoim koncie pokaźną liczbę ról. Teraz jednak przyznaje, iż gra nie daje jej radości. Nie ukrywa, iż poczuła zmęczenie oraz wypalenie zawodowe. Dużo bardziej ceni sobie rozmowy o sztuce niż branie udziału w tworzeniu jej.
Myślę, iż dałam wiele z siebie i wiele dostałam od tego zawodu. W tej chwili jestem już trochę wypalona, zmęczona, za dużo się już nie udzielam, ale czerpię euforia ze spotkań z publicznością. Rozmawiam z ludźmi na temat moich ról, kina w ogóle, teatru, poezji, sztuki, śmierci – powiedziała dla “Kultury mody”.
Zobacz także: Piotr Bałtroczyk bawi pokolenia. Satyryk długo skrywał poważne problemy
Obecnie Grażyna Szapołowska woli poświęcać się również podróżom. W takim przypadku rozpoznawalność może stanowić problem. Aktorka jednak się tym nie przejmuje. Przyznaje jednocześnie, iż popularność czasem ją męczy.
Lubię pić szampana, jeździć do Monako i jeść śniadanie w łóżku. Lubię rozmawiać z ludźmi o życiu […] Nie wiem, czy kocham popularność. Jest przyjemna, ale czasem przeszkadza. Kocham ludzi i spotykam się z ich wielką sympatią, ale doświadczyłam też zazdrości. Niemniej jednak na swoją popularność pracowałam ciężko przez wiele lat, jest zasłużona – podzieliła się aktorka.
Zobacz także: Brazylijczycy po raz pierwszy usłyszeli Dżem. Ich reakcja mówi wszystko
Grażyna Szapołowska o współczesnym kinie
Aktorka podzieliła się również przemyśleniami na temat kina. Uważa, iż obecne filmy są tworzone zbyt gwałtownie i nie mają głębi. Jej zdaniem nie mają też do przekazania nic ważnego. Być może to jest powodem, dla którego aktorstwo nie sprawia jej już takiej przyjemności.
Powstaje coraz więcej platform filmowych, coraz więcej filmów. Dostrzegam pośpiech i bylejakość. Dziś filmy dokumentują życie, kiedyś mówiły o wartościach, niosły ze sobą jakiś rodzaj oczyszczenia, jakiś rodzaj mądrości. A teraz to zwykła paplanina – stwierdziła.
Zobacz także: Kacper i Zosia bawili widzów do łez. Co dziś łączy bohaterów „Rodzinki.pl”?
Mimo niezbyt dobrej opinii o współczesnym kinie, Grażyna Szapołowska znajdzie czasem coś dla siebie. Zdradziła, iż w ostatnim czasie spodobał jej się “Gang zielonej rękawiczki”. Serial dostępny jest na platformie Netflix.
Wolisz nowe czy stare filmy?
- Nowe
- Stare
Wywiady z największymi gwiazdami usłyszysz codziennie o 22:00 w Radiu Pogoda.