Sylwia Peretti dzień po Wszystkich Świętych opublikowała nagranie z cmentarza. Pokazała, jak wygląda nagrobek jej jedynego syna, który zmarł w tragicznym wypadku latem 2023 roku.
Tak wygląda grób Patryka Peretti
Wszystkich Świętych to dzień zadumy i pamięci o tych, których między nami już nie ma. Poruszającym zdjęciem upamiętniającym Gabriela Seweryna podzielił się Rafał Grabias, który odwiedził jego grób na cmentarzu w Głogowie. Nagraniem z wizyty na cmentarzu podzieliła się również Sylwia Peretti. „Królowa życia” pokazała, jak wygląda grób jej jedynego syna.
Na czarno-białym nagraniu widać nie tylko nagrobek ze zdjęciem upamiętniającym Patryka Peretti. Na pomniku pojawił się także niespodziewany gość. Sylwia Peretti nagrała małą wiewiórkę spacerującą po grobie jej ukochanego syna.
Syn Sylwii Peretti wraz z trójką pasażerów znajdował się w pojeździe, który wpadł w poślizg, a następnie dachował. Wszyscy zginęli tragicznie w nocy z 14 na 15 lipca 2023 roku. W rozmowie z Vivą! tak Sylwia Peretti wspominała dzień śmierci syna, który okrutnie odmienił jej życie na zawsze:
Od samego poranka nic się nie układało, wszystko szło jak po grudzie i marzyłam, żeby ten dzień dobiegł końca. O drugiej w nocy zauważyłam, iż mój zegarek, który miałam na nadgarstku, zatrzymał się o 3:15. O tej godzinie odszedł mój syn
Pogrążona w żałobie mama, wyznała:
Ja umarłam razem z nim. Mnie nie ma. Nie istnieję. Nie jestem w stanie żyć, funkcjonować normalnie
Sylwia Peretti na wiele miesięcy wycofała się ze swojej działalności w mediach społecznościowych. Od jakiegoś czasu publikuje treści w sieci, które utrwalają pamięć o jej jedynym synu. Internauci starają się wspierać ją dobrym słowem. Niedawno na jej Instagramie pojawiły się łamiące serce słowa:
Do najważniejszej osoby we wszechświecie nie muszę się tutaj zwracać. Ponieważ On już wie, zanim ja powiem, także nic się Synek nie zmieniło... Kocham nad życie, tęsknię na zawsze i czekam na spotkanie jak nigdy. Modlę się o nie, aby nie za długo. Ty stój przez cały czas za mną, czekaj i przytul, kiedy się w końcu do Ciebie odwrócę, tylko obiecaj, iż nie wypuścisz mnie już nigdy z ramion
W poruszającym wywiadzie dla Vivy!, którego Sylwia Peretti udzieliła po śmierci Patryka, opowiedziała również o łamiącej serce pamiątce, która jej po nim została. To poruszający tatuaż, napis „Patryk – amour de ma vie (pol. miłość mego życia – przyp. red.)” oraz jak dodała „nieskończona matczyna miłość”.
Zobacz także: Sylwia Peretti z okazji rocznicy ślubu zwróciła się do męża. Te słowa poruszają do cna