Tak się złożyło, iż wychowywała go babcia, choć mama żyła.

naszkraj.online 3 tygodni temu
Tak się złożyło, iż Stasia wychowywała babcia, choć jego mama wciąż żyła. Trzeba przyznać, iż matka była wyjątkowa piękna i o złotym sercu. Niestety, jako śpiewaczka operowa często wyjeżdżała na tournée, przez co rzadko bywała w domu. Z powodu nieustannych wyjazdów choćby rozstała się z mężem, ojcem chłopca. Tak więc Stasiem zajmowała się wyłącznie babcia. […]
Idź do oryginalnego materiału