Tak mieszka uwielbiana prowadząca! Marta Manowska ma swój uroczy zakątek

Zdjęcie: INTERIA.PL


Marta Manowska to jedna z najpopularniejszych w Polsce dziennikarek telewizyjnych. Na szczyt popularności wyniósł ją program "Rolnik szuka żony", w którym zadebiutowała jako prowadząca. A jak żyje na co dzień? Okazuje się, iż całkiem przyjemnie!


Marta Manowska jest dyplomowaną dziennikarką, ukończyła ten kierunek na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach oraz historyczką sztuki — studiowała na Universidad de Valladolid w Hiszpanii. Tuż po otrzymaniu dyplomu wystąpiła w reklamie i podjęła pracę w agencji reklamowej, jako redaktor programów rozrywkowych.
Niewielu jednak wie, iż próbowała swoich sił także jako aktorka. Chciała choćby dostać się do krakowskiej PWST, niestety, bezskutecznie.


Pierwszy raz wystąpiła w filmie krótkometrażowym "Co mówią lekarze" w 2009 roku. Natomiast jej telewizyjny debiut mogliśmy oglądać w 2012 roku w Polsacie, w serialu "Hotel 52". Reklama
Dziennikarka ma na swym koncie również prowadzenie takich programów, jak "The Voice Senior", "Kobiety w drodze", "Ośmiu Wspaniałych", "Korona Gór Polski".
"Nie chcę być klasyczną prezenterką. Bardzo szanuję takie osoby, one są potrzebne, ale mają zupełnie inne talenty i umiejętności niż ja. Chciałabym zmierzać w stronę głębokich rozmów" - mówiła w rozmowie z Interią.

Marta Manowska: posiadłość na wsi


Fani "Rolnika" prawdopodobnie wielokrotnie zastanawiali się, jak żyje ich ulubiona prowadząca. Okazuje się, iż Marta Manowska ma swoją bezpieczną przestrzeń na wsi. Jej dom jest ceglaną konstrukcją z drewnianymi elementami, umiejscowioną z dala od miejskiego zgiełku, choć jeszcze niedawno uważała, iż to nie miejsce dla niej.


Dom otoczony jest zielenią, a kwiaty w donicach umieszczonych pod oknami dodają romantycznego charakteru domostwu. Czasem można dostrzec w nich Martę Manowską wyglądającą jak z bajki!


Do zakątka Marty Manowskiej przylega też sporych rozmiarów ogród, w którym można poczytać książkę w hamaku lub... przyjechać się motocyklem.


Jak się wam podoba taki klimat? Aż chce się odwiedzić ten piękny zakątek i naładować akumulatory pozytywną energią!