Tak imprezują milenialsi, czyli Anastacia w Warszawie [ZDJĘCIA, RELACJA]
Zdjęcie: Anastacia w Warszawie
To, iż Anastacia nie króluje już na listach przebojów, nie oznacza, iż nie jest w szczytowej formie koncertowej. Takiej imprezy nie spodziewała się raczej ani publiczność, ani sama wokalistka. Warszawska stodoła pękała w szwach, kiedy tłum na całe gardło wyśpiewywał wszystkie przeboje Amerykanki. "Będę nazywać was moimi dziewicami" — krzyczała artystka ze sceny, zwracając się do fanów, którzy po raz pierwszy bawili się razem z nią pod sceną. Stwierdzając, iż był to niezapomniany wieczór, to tak jakby o tym koncercie nie napisać nic.