
Wojsko polskie rozważa mobilizację i analizuje w jaki sposób to przeprowadzić. Z kolei premier Donald Tusk mówi o szkoleniach wojskowych dla 100 tysięcy cywilów w skali roku, choćby tych, którzy na karku mają sześćdziesiątkę. Od tych informacjizwyczajnemu Kowalskiemu ciarki przechodzą po plecach, a niektórzy wojskowi rysują mało optymistyczne scenariusze.