Jeśli masz odpowiednie kontakty, to zamiast na policję dzwonisz do fixera – gościa, który to wszystko załatwi. Margaret (Amy Ryan) dostanie ich choćby dwóch, bo w hotelu są kamery i własnego fixera wysyła dyrekcja. Tak oto w pokoju Margaret spotyka się dwóch gości przekonanych o tym, iż są jedyni w swoim fachu: George Clooney i Brad Pitt. Rywalizacja między panami, która – wiemy o tym, bo takie są zasady gatunku – musi zamienić się w szorstką przyjaźń, to w zasadzie cały pomysł na film, coś jak „Dwaj zgryźliwi tetrycy” XXI stulecia.
Tak. Ale po co?
Zdjęcie: Oglądanie telewizji, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Unsplash
Oglądanie na żądanie II Trup w hotelowym pokoju. I co wtedy?
Jeśli masz odpowiednie kontakty, to zamiast na policję dzwonisz do fixera – gościa, który to wszystko załatwi. Margaret (Amy Ryan) dostanie ich choćby dwóch, bo w hotelu są kamery i własnego fixera wysyła dyrekcja. Tak oto w pokoju Margaret spotyka się dwóch gości przekonanych o tym, iż są jedyni w swoim fachu: George Clooney i Brad Pitt. Rywalizacja między panami, która – wiemy o tym, bo takie są zasady gatunku – musi zamienić się w szorstką przyjaźń, to w zasadzie cały pomysł na film, coś jak „Dwaj zgryźliwi tetrycy” XXI stulecia.
Jeśli masz odpowiednie kontakty, to zamiast na policję dzwonisz do fixera – gościa, który to wszystko załatwi. Margaret (Amy Ryan) dostanie ich choćby dwóch, bo w hotelu są kamery i własnego fixera wysyła dyrekcja. Tak oto w pokoju Margaret spotyka się dwóch gości przekonanych o tym, iż są jedyni w swoim fachu: George Clooney i Brad Pitt. Rywalizacja między panami, która – wiemy o tym, bo takie są zasady gatunku – musi zamienić się w szorstką przyjaźń, to w zasadzie cały pomysł na film, coś jak „Dwaj zgryźliwi tetrycy” XXI stulecia.