Ta scena z 2. sezonu "Nocnego agenta" będzie miała duże konsekwencje. Gabriel Basso wyjaśnia moment

serialowa.pl 3 godzin temu

W jednym z najbardziej gorących momentów 2. sezonu „Nocnego agenta” Peter musi podjąć decyzję o sprzymierzeniu się z wrogiem. Rzućcie okiem na wyjaśnienie tego fragmentu przez Gabriela Basso i uważajcie na spoilery.

W 2. sezonie serialu „Nocny agent” Peter Sutherland (Gabriel Basso) nie zawsze postępuje zgodnie z zasadami swoich przełożonych. Jego największym przejawem buntu jest wymuszona kooperacja z Jacobem Monroe (Louis Herthum), do której popycha go zagrożenie życia Rose (Luciane Buchanan). Jak gwiazdor tytułu tłumaczy ten wątek?

Nocny agent sezon 2 – Gabriel Basso o zdradzie Petera

W obliczu porwania Rose przez terrorystów Peter podejmuje decyzję, by wypuścić Solomona (Berto Colon) na wolność i wykonać przysługę dla Jacoba Monroe w zamian za lokację laboratorium (co z pewnością będzie miało konsekwencje dla fabuły 3. sezonu „Nocnego agenta”). W rozmowie z Deadline odtwórca tytułowej roli wyjaśnił, dlaczego jego bohater podjął decyzję o zdradzie swoich przełożonych.

— To rodzaj moralnego dylematu, w którym [Peter] się znajduje – czy można zrobić coś dobrego, ratując komuś życie, ale w niewłaściwy sposób? Oczywiście on kocha Rose, czuje się za nią odpowiedzialny i myślę, iż to jego poczucie odpowiedzialności, a nie miłość do niej, motywuje go do podjęcia decyzji, w której nie ma nic przeciwko jej pozostaniu. Podpisał się pod jej pobytem i stwierdził, iż jest za nią odpowiedzialny. A teraz jest to sprzeczne z tym, co Catherine kazała mu zrobić.

Nie sądzę jednak, żeby myślał: „O rany, tak bardzo kocham Rose, iż muszę ją uratować”. Wydaje mi się, iż przynajmniej w swojej głowie on usprawiedliwia się tym, iż jest za nią odpowiedzialny. Powiedział jej, iż będzie ją chronił, a teraz tego nie robi. Myślę więc, iż aby móc spać spokojnie, jest gotów to zrobić.

„Nocny agent” (Fot. Netflix)

Kontynuując swą wypowiedź, Basso trafnie zauważył, iż jego bohater znalazł się wówczas w patowej sytuacji, w której tak naprawdę nie ma optymalnego wyjścia. Choć sprzymierzenie się z wrogiem pozwoliło mu uratować Rose i wielu innych ludzi, bohater stracił swoją wolność i niezależność.

— Myślę, iż jest tam po prostu dużo niepewności, a rzeczy, które on może kontrolować, to ratowanie osoby, którą obiecał chronić. Robi, co może z tym, co ma, ale tak naprawdę nie ma dobrej decyzji do podjęcia. Ostatecznie ratuje wiele osób, ale kosztem swojej wolności. Myślę więc, iż to jego poczucie honoru i niechęć do narażania swoich zasad dla wygody jest tym, co sprawia, iż ten wybór jest przekonujący – podsumował aktor.

Przypomnijmy, iż prace nad kolejną serią hitu Netfliksa zdążyły już wystartować. jeżeli interesują was kulisy serialu, sprawdźcie, co powiedział nam Basso w kontekście tego, co wydarzy się w 3. sezonie „Nocnego agenta”, a także ile sezonów „Nocnego agenta” chciałby on zrealizować. W międzyczasie rzućcie okiem na naszą opinię o najnowszej serii: „Nocny agent” sezon 2 – recenzja.

Nocny agent sezon 2 – cały serial dostępny na Netfliksie

Idź do oryginalnego materiału