Ta ballada z lat 90. dała mu wszystko. Nikt nie wierzył, iż zrobi karierę, a jednak!

viva.pl 5 godzin temu
Zdjęcie: Marcin Michalski / Forum


To była piosenka, która nie tylko zdobyła serca słuchaczy, ale odmieniła życie jej wykonawcy. „Imię deszczu” – przejmująca ballada o miłości i stracie – stała się jednym z najważniejszych utworów lat 90. i kamieniem milowym w karierze młodego Andrzeja Piasecznego.

Z Kielc na polskie estrady – historia zespołu Mafia

Początek lat 90. to czas ogromnych przemian – także w muzyce. W Kielcach, mieście pełnym młodzieńczego zapału i artystycznych ambicji, narodził się zespół Mafia. Założony przez grupę przyjaciół ze studiów projekt gwałtownie przerodził się w profesjonalny skład z prawdziwą pasją do muzyki. Do grupy dołączył młody wokalista – Andrzej Piaseczny – którego ciepły, charakterystyczny głos natychmiast przykuł uwagę.

ZOBACZ TEŻ: Gwiazda Opola 2025 skrywała osobistą tajemnicę. Prawda wyszła na jaw dopiero po latach

Ballada, która poruszyła Polskę – „Imię deszczu” z albumu „FM”

W 1996 roku Mafia wydała swój trzeci album zatytułowany „FM”. To właśnie na nim znalazł się utwór, który na zawsze odmienił losy zespołu i jego wokalisty. „Imię deszczu” – melancholijna, delikatna, pełna emocji ballada – uderzyła w czułą strunę serc słuchaczy. W czasach, gdy piosenki o niespełnionej miłości cieszyły się ogromną popularnością, ten utwór wyróżniał się szczerością i liryzmem.

View oEmbed on the source website

Nie bez znaczenia był też teledysk, który towarzyszył premierze utworu. W główną rolę wcieliła się piękna i tajemnicza Marysia Góralczyk – modelka i aktorka, która dodała obrazowi klasy i romantyzmu. Klip przypominał opowieść o utraconej miłości – subtelny, klimatyczny, wręcz filmowy. To właśnie dzięki niemu „Imię deszczu” na długo zapisało się w pamięci widzów i fanów.

Dwa lata później – Piaseczny wybiera własną drogę

Choć Andrzej Piaseczny przez dwa kolejne lata pozostał członkiem zespołu Mafia, jego serce coraz mocniej biło w rytmie solowych planów. W 1998 roku postanowił rozpocząć nowy rozdział swojej muzycznej drogi. W wywiadach podkreślał, jak ważne były dla niego lata spędzone w zespole – to właśnie tam uczył się sceny, pracy z publicznością i rozwoju artystycznego. Bez tych doświadczeń – jak sam przyznaje – jego kariera mogłaby wyglądać zupełnie inaczej.

CZYTAJ TEŻ: Andrzej Piaseczny mocno zażartował! Tak skwitował udział Macieja Kurzajewskiego w Tańcu z Gwiazdami

„Imię deszczu” – utwór, który wzrusza do dziś

Mimo upływu lat „Imię deszczu” nie traci na aktualności. przez cały czas brzmi świeżo, przez cały czas wzrusza, przez cały czas potrafi poruszyć najczulsze emocje. Dla wielu to nie tylko piosenka – to wspomnienie młodości, pierwszych miłości, niełatwych rozstań. To także jeden z najważniejszych momentów w historii polskiej muzyki lat 90. i nieodłączny element dziedzictwa Andrzeja Piasecznego.

Źródło: Złote Przeboje

Idź do oryginalnego materiału