Szpak potwierdził doniesienia o atmosferze wśród trenerów "The Voice". "Nikt sobie nie żałuje..." [POMPONIK EXCLUSIVE]

pomponik.pl 2 tygodni temu
Zdjęcie: pomponik.pl


Ruszyły przesłuchania do nowej edycji "The Voice of Poland". W tym sezonie w fotelu jurorskim ponownie zobaczymy Michała Szpaka. W rozmowie z Pomponikiem artysta wyjawił, jaka atmosfera panuje wśród trenerów oraz opowiedział, na co będzie zwracać największą uwagę podczas poszukiwania najlepszego głosu w Polsce.


Już niedługo premiera nowej edycji "The Voice of Poland". Tym razem w fotelach jurorów zasiądą Kuba Badach, Michał Szpak, Tomson i Baron oraz powracająca do programu Margaret. To jednak nie koniec niespodzianek, będzie także piąty trener odpowiedzialny za dawanie drugiej szansy uczestnikom, którzy odpadli na etapie przesłuchań. W tej roli sprawdzi się Anna Karwan. To zupełna nowość, której do tej pory nie było w żadnej edycji programu TVP. Reklama


Szpak o atmosferze wśród trenerów "The Voice". Są uszczypliwości


W rozmowie z Pomponikiem, Michał Szpak opowiedział o doniesieniach zza kulis i poziomie uczestników, bowiem właśnie ruszyły przesłuchania do nowego sezonu "The Voice".


"To jest dobra edycja. Pojawiło się w niej wiele osobowości, co mnie bardzo cieszy, iż potrafimy siebie wyrażać. Jest też wiele ciekawych głosów, zupełnie innych niż w poprzednich edycjach" - wyjawił wokalista.
Celebryta wyznał także, jak dogaduje się z innymi trenerami. W poprzednim sezonie głośno było o jego spięciach z Kubą Badachem. Czy przez cały czas iskrzy?
"Jest super. Oczywiście walka o uczestników jest bardzo zacięta i nikt sobie nie żałuje uszczypliwych komentarzy, ale taka jest nasza rola. Cieszę się, iż Margaret wróciła, jest mega 'kiciolką'" - wyznał.
Michał Szpak popiera także nowe zasady, jego zdaniem to może tylko pomóc uczestnikom w opanowaniu stresu.
"Uważam, iż to jest bardzo dobre. Przez te edycje, w których byłem trenerem często zdarzało się tak, iż osoba nie dobrała sobie dobrze repertuaru do swojego głosu lub zjadł ją stres, a potem okazywało się, iż jest bardzo utalentowana. Super, iż pojawiła się Ania Karwan, która oceniając to wszystko z boku może tę osobę uratować i przywrócić ją do programu" - ocenił piosenkarz.
Na co będzie zwracać uwagę Michał Szpak szkoląc swoich podopiecznych w programie? Artysta ma swoje kryteria...
"Staram się odkrywać w uczestnikach prawdę, opanowanie sceny. Scena nie może pożerać ich potencjału, tylko pokazywać ten potencjał" - podsumował gwiazdor "The Voice".
Czytaj także:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
TVP ogłosiła w sprawie "The Voice of Poland". To już oficjalne
Niespodziewanie Szpak pokazał się u boku mężczyzny. Całus w policzek i jedno słowo zdradziły wszystko
Idź do oryginalnego materiału