Po eksperymentalnym i kontrowersyjnym Scarlet z 2023 roku, Doja Cat powraca z nowym albumem zatytułowanym Vie. Płyta ukazała się 26 września 2025 roku, stanowi piąty rozdział w karierze artystki. Tym razem Doja sięga po bardziej melodyjne, popowe brzmienie, jednocześnie zachowując charakterystyczną dla siebie pewność, luz i błyskotliwość.
Vie – życie zapisane w muzyce
Tytuł albumu Vie pochodzi z języka francuskiego i oznacza „życie”. Artystka podkreśliła w rozmowie z NBC, iż tytuł Vie odnosi się nie tylko do tematyki utworów, ale także do liczby pięć – V to rzymski symbol jej piątego projektu studyjnego. Co więcej, liczba ta symbolizuje dla niej zmianę, rozwój i ciekawość świata. Dlatego też album można traktować jako kolejny etap w jej twórczej ewolucji.
Dodatkowo, w wywiadzie dla People Doja Cat opisała Vie jako „pop-driven project”, czyli album napędzany popem, co jednocześnie stanowi znaczący zwrot po wcześniejszych zapowiedziach o odejściu od tego gatunku. W ten sposób pokazuje, iż artystka nie zamyka się w jednym stylu i stale redefiniuje swoją muzyczną tożsamość. To dowód na to, iż Doja Cat nie zamyka się w jednym stylu i nie boi się redefiniować swojej muzycznej tożsamości.
Brzmienie z duchem retro
Vie to powrót do melodyjności, rytmu i dźwięków inspirowanych klasycznym popem. Album łączy funk, synth-pop, R&B i dance-pop, z wyraźnym hołdem dla lat 80. i 90.
Jak zauważa NME, w nowych utworach słychać „bujne akordy bluesowe i zniekształcone syntezatory, które tworzą klimat nostalgicznego filmu o dorastaniu”. Jednocześnie Doja Cat utrzymuje współczesny ton – jej wokal balansuje między śpiewem a rapem, a produkcja brzmi świeżo i radiowo.
Najważniejsze utwory na płycie
Na Vie znalazło się 15 utworów, a pierwszy singiel Jealous Type ukazał się 21 sierpnia 2025 roku. Piosenka gwałtownie trafiła na playlisty platform streamingowych, a krytycy nazwali ją „energetycznym powrotem Doji do popowego świata”.
Kolejnym głośnym momentem stał się utwór Gorgeous, do którego powstał teledysk w reżyserii Doji Cat. Klip, pełen symboliki i odważnych wizualnych motywów, zyskał uznanie za artystyczną stronę i oryginalny klimat.
Wśród pozostałych piosenek wyróżniają się Acts of Service,Silly! Fun! i Take Me Dancing – ten ostatni z gościnnym udziałem SZA, co okazało się jednym z najbardziej komentowanych duetów sezonu.
Kontekst i odbiór
Vie to świadome przejście Doja Cat od eksperymentalnego, hiphopowego brzmienia Scarlet do bardziej popowego, a jednocześnie dojrzalszego stylu, co pokazuje jej ewolucję jako artystki i zdolność do swobodnego poruszania się między gatunkami muzycznymi. Jak napisał Pitchfork, „to album, który pokazuje, iż Doja potrafi bawić się popem, nie tracąc swojej oryginalności”.
Recenzje w większości są pozytywne – chwalono różnorodność brzmień, lekkość produkcji i pomysłowe teksty. Według NME, Vie to „album intymny, figlarny i po prostu przyjemny do słuchania”.
Nowa era Doji Cat
Doja Cat w Vie udowadnia, iż potrafi ewoluować jednocześnie bez utraty autentyczności. To album, który łączy w sobie lekkość i głębię – muzyczną euforia z dojrzałym podejściem do tworzenia.
Jeśli Scarlet było buntem, to z kolei Vie jest pogodzeniem się z własną artystyczną naturą. Dzięki temu Doja Cat w najczystszej formie – pewna siebie, kreatywna i nieprzewidywalna.
