Szef MON oburzony na Agnieszkę Holland. „Skandaliczne i nieakceptowalne”

news.5v.pl 1 tydzień temu

Dlaczego o tym piszemy?

Agnieszka Holland jest reżyserką filmu „Zielona granica”, w którym pokazała życie migrantów próbujących przedostać się do Polski. Film wywołał mieszane reakcje. Jego zwolennicy chwalili reżyserkę za przedstawienie wrażliwego tematu, przeciwnicy krytykowali za jednostronne i negatywne pokazanie działań polskich służb. We wtorek Agnieszka Holland była gościem Roberta Mazurka w internetowym Kanale Zero.

Co powiedziała Agnieszka Holland?

Dziennikarz przytoczył jej słowa, które wypowiedziała w jednym z wywiadów. — Po doświadczeniach na polsko-białoruskiej granicy, gdzie migranci są bici i maltretowani przez polskich mundurowych, uciekają stąd, jak się tylko da — mówiła reżyserka pod koniec marca.

— Dzisiaj, na granicy polsko-białoruskiej migranci są bici i maltretowani przez polskich mundurowych? — dopytywał z niedowierzaniem Mazurek.

— Tak — odparła reżyserka.

— Są maltretowani? — odparł Mazurek.

— A co pan nazywa maltretowaniem? — ripostowała Holland.

— A co pani nazywa maltretowaniem? — nie odpuszczał dziennikarz.

— Bicie, szczucie psami, rzucanie na glebę — wyliczała.

Jak zareagował szef MON?

Słowa te nie uszły uwadze Władysława Kosiniaka-Kamysza. „Słowa pani Agnieszki Holland wypowiedziane w Kanale Zero o polskich mundurowych są skandaliczne i nieakceptowalne. Mundurowi nikogo nie maltretują, tylko bronią granicy i dbają o nasze bezpieczeństwo. Wypowiedź pani Holland godzi w to bezpieczeństwo” — napisał szef MON.

Kilka dni temu Kosiniak mówił, iż „nasila się operacja ze strony służb białoruskich i rosyjskich” na granicy z Białorusią.

Co wiemy o sytuacji na granicy?

27 marca weszło w życie rozporządzenie ws. czasowego ograniczenia prawa do złożenia wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej. Ograniczenie prawa do azylu będzie obowiązywać przez 60 dni. Okres obowiązywania ograniczenia będzie mógł być przedłużony na kolejny — nie dłuższy niż 60 — okres, po wyrażeniu zgody przez Sejm.

Na 186 km granicy z Białorusią stoi – wzniesiona w 2022 r. – stalowa zapora o wysokości 5,5 m. Jest głównym elementem zabezpieczenia tej granicy przed nielegalną migracją. Uzupełnia ją tzw. bariera elektroniczna, która obejmuje zaporę a także odcinki rzeczne. W minionym roku zmodernizowano obie zapory, na stalowej zamontowano dodatkowe poziome przęsła, a także zwoje concertiny.

Czytaj także:

Idź do oryginalnego materiału