Jej życie prywatne niejednokrotnie jednak budziło ogromne zainteresowanie – szczególnie w czasie, gdy związana była z hollywoodzkim gwiazdorem Colinem Farrellem. Z tej relacji narodził się syn, Henry Tadeusz, który dziś sam zaczyna przyciągać uwagę kamer i fotoreporterów.
Colin Farrell z synem na czerwonym dywanieW miniony weekend w Los Angeles odbyła się uroczysta gala rozdania nagród Emmy. Wśród tłumu największych gwiazd światowego kina pojawił się także Colin Farrell, nominowany za rolę w serialu Pingwin. Choć aktor nie zdobył statuetki, to właśnie on – a adekwatnie jego syn – wywołali najwięcej emocji na czerwonym dywanie.
Farrell zabrał ze sobą Henry’ego, który od razu zwrócił uwagę obecnych fotoreporterów. Elegancki, uśmiechnięty i pełen naturalnego luzu chłopiec zachwycił swoją obecnością. Dziennikarze podkreślali, iż ojciec i syn prezentowali się niezwykle zgranie, a ich relacja wręcz promieniała ciepłem.
Dumna mama w tleChoć Alicja Bachleda-Curuś nie towarzyszyła synowi podczas gali, nie kryje dumy z jego coraz odważniejszych kroków w świecie show-biznesu. Bliscy aktorki zdradzają, iż Henry świetnie odnajduje się przed obiektywem, a czerwony dywan nie sprawia mu najmniejszego problemu.
Rodzinna więź, która zachwyca fanówHistoria Henry’ego pokazuje, iż pomimo rozstania Alicji i Colina, rodzice dbają o to, by ich syn miał stabilne i pełne wsparcia dzieciństwo. Aktor chętnie zabiera go na branżowe wydarzenia, a wspólne zdjęcia z Emmy stały się jednym z najczęściej komentowanych momentów wieczoru.
Wygląda na to, iż Henry Tadeusz Farrell powoli wkracza w świat, który dla jego rodziców od lat jest codziennością. Jedno jest pewne – przy takim wsparciu Colina i Alicji, świat filmowych reflektorów stoi przed nim otworem.