W tym roku sylwestrowy wieczór w Teatrze Śląskim uświetni spektakl „Piąta strona świata” w reżyserii Roberta Talarczyka, oparty na debiutanckiej powieści Kazimierza Kutza. Przedstawienie od lat cieszy się ogromnym uznaniem krytyków i widzów w całej Polsce, a na katowickiej scenie należy do najchętniej oglądanych tytułów.
W sylwestrową noc widzowie przeniosą się do Szopienic, położonych nad dawną graniczną rzeką Brynicą. To właśnie tam Kutz umieścił akcję swojej opowieści – gęstej od codziennych i historycznych wydarzeń, pełnej lokalnych anegdot oraz poruszających portretów mieszkańców. Ich życie, naznaczone zmieniającymi się granicami i kaprysami wielkiej historii, zasługuje na upamiętnienie.
Śląsk – tytułowa „piąta strona świata” – jawi się jako przestrzeń pogranicza, w której granice przesuwają się wraz z politycznymi zawirowaniami, a historia „bawi się” ludźmi i narodami. Nie da się opowiedzieć jej w całości – można ją jedynie odkrywać kawałek po kawałku. Spektakl Teatru Śląskiego splata to, co lokalne, z tym, co uniwersalne, tworząc przejmującą opowieść o tożsamości, pamięci i emocjach bliskich każdemu widzowi, niezależnie od jego pochodzenia.
Wyjątkową atrakcją tegorocznego sylwestra będzie występ Pana Babci, czyli 23-letniego Michała Froehlicha z Rybnika, który podbił internet swoją ślōnsōkm gŏdkōm i domowymi przepisami. Michał pojawi się podczas drugiego pokazu spektaklu i poczęstuje publiczność własnymi wypiekami, wnosząc na scenę jeszcze więcej domowego, śląskiego ciepła.
Zanim podniesie się kurtyna, na scenie zabrzmi muzyka na żywo – Kapela Fedaków rozgrzeje widownię swoją żywiołową, śląską muzyką, wprowadzając wszystkich w ciepły, radosny nastrój idealny na pożegnanie starego roku.
31 grudnia Teatr Śląski zaprasza na dwa pokazy „Piątej strony świata”:
-
o godz. 18:00
-
o godz. 21:30
To propozycja dla wszystkich, którzy chcą spędzić sylwestra w wyjątkowej atmosferze – blisko Śląska, jego historii, muzyki, smaków i emocji.
















