Jak informuje portal "Super Express", tegoroczny sylwestrowy koncert Polsatu odbędzie się bez udziału Krzysztofa Ibisza. Prezenter potwierdził doniesienia dziennika. Zabrał także głos na temat młodszych kolegów, którzy poprowadzą Sylwestrową Moc Przebojów. Poznajcie szczegóły.
Sylwestrowy koncert bez Krzysztofa IbiszaKrzysztof Ibisz przez 17 lat prowadził sylwestrową imprezę Polsatu. Po raz pierwszy od 2006 roku zabraknie go na wydarzeniu, co potwierdził sam zainteresowany. Poprzedziły to medialne doniesienia. Dziennik powołując się na źródło z otoczenia Ibisza, zdradził, iż córka prezentera ma przyjść na świat w okolicy Sylwestra, stąd jego nieobecność.
Prezenter potwierdził te doniesienia. "Kochani, sylwestrowe fajerwerki mamy co roku, ale na fajerwerki związane z narodzinami Córki czekałem całe życie. Dlatego w tym roku, tę magiczną noc spędzę po 17 latach nie na scenie Polsatu tylko z najbliższą rodziną" - napisał.
To oni poprowadzą sylwestrowy koncert Polsatu
Sylwestrową Moc Przebojów Polsatu ma poprowadzić czwórka prowadzących: Ilona Krawczyńska znana z prowadzenia programu "Farma", Maciej Rock, Olek Sikora i Paulina Sykut-Jeżyna. Ogłaszając to, media plotkarskie rozpisywały się, iż Ibisza zastąpią jego młodsi koledzy po fachu. Obok tych nagłówków obojętnie sam Krzysztof Ibisz.
"Przeczytałem na portalach, iż na scenie w Toruniu zastąpią mnie moi młodsi koledzy. Sami rozumiecie, iż to niemożliwe" - dodał Ibisz ze wspomnianym wpisie, po raz kolejny wykazując się ogromnym poczuciem humoru i sporym dystansem do samego siebie.
Żałujecie, iż Krzysztofa Ibisza zabraknie na tegorocznym koncercie sylwestrowym?