Chociaż od lat dużo mówi się o zmierzchu telewizji, ona wciąż, zwłaszcza w okresie świątecznym, przyciąga miliony widzów. Wprawdzie wyrastające jak grzyby po deszczu platformy streamingowe ofertę mają bogatą i różnorodną, przy wielkanocnym stole najczęściej włączamy tradycyjną telewizję. Nic więc dziwnego, iż stacje telewizyjne prześcigają się w walce o widza, przygotowując ofertę opartą głównie o swoje sprawdzone już patenty. Zapoznałem się ze świąteczną ramówką TVP, Polsatu i TVN-u i już wiem, co mogę wam polecić.
REKLAMA
Zobacz wideo Rozenek zapowiada nowy format w TVN. Znamy szczegóły
Święta w Jedynce. Jubileuszowy koncert Edyty Bartosiewicz to prawdziwy rarytas
Telewizyjna Jedynka w okresie świątecznym nie zapomina o widzach, dla których święta mają przede wszystkim wymiar duchowy. Nie zabraknie więc transmisji mszy świętej celebrowanej w Bazylice Watykańskiej, w niedzielę 20.04 o 10:25. W pierwszy dzień świąt TVP1 postawi także na swoje sprawdzone programy, które od wielu lat nie tracą na popularności. Mamy więc "Jaką to melodię?" - 18:40 i "Rolnik szuka żony" - 21:20, powtórka 21.04 o 17:35. Nie zabraknie też propozycji filmowych. "O psie, który jeździł koleją" to familijne kino, które może spodobać się całej rodzinie (20.04, 15:10, powtórka 21.04, 08:00). W niedzielę na Jedynce zobaczymy także kino kostiumowe i komediowe - "Rozważna i romantyczna" (20.04, 12:45) oraz "Teraz albo nigdy" z Jennifer Lopez (20.04, 22:25).
Oczywiście w święta w telewizji nie mogło zabraknąć "Znachora". I mówimy tu o tej wersji w reżyserii Jerzego Hoffmana z 1981 roku, z Jerzym Bińczyckim w roli głównej. Jedynka wyemituje go w wielkanocny poniedziałek 21.04 o 13:25. Tuż po kultowym filmie widzowie będą mogli zobaczyć też dokument o legendarnym aktorze. "Pan Olbrychski" zostanie wyemitowany o 15:50. W wielkanocny poniedziałek na Jedynce nie zabraknie także rozrywki. Będzie więc uwielbiane przez widzów "Sanatorium miłości" o 21:25, ale także koncert, na który ja, fan twórczości Edyty Bartosiewicz, czekam szczególnie. "To jest mój sen", czyli widowisko z okazji 30-lecia pracy twórczej Bartosiewicz, z udziałem Sinfonia Varsovia. Bez wątpienia Bartosiewicz to jedna z najważniejszych songwriterek i wokalistek w historii polskiej piosenki, z ogromną liczbą przebojów na koncie. Mam wrażenie, iż do tej pory w telewizji było jej zdecydowanie za mało. Jej koncert w pięknej oprawie to prawdziwy rarytas. W ogóle mam wrażenie, iż oferta koncertowa TVP to jedna z najmocniejszych elementów po zmianie władzy w stacji. Wreszcie przestano katować nas Zenkiem i promować muzykę najmniej ambitną. W cyklu "Muzyka na dobry wieczór" w TVP pojawili się tacy artyści jak Kayah, Zalewski, Nosowska/Król czy Kasia Kowalska, a w ostatnim czasie przygotowano też udany koncert z piosenkami Kory. Duża w tym zasługa reżyserki Beaty Szymańskiej, która po prostu wie, jak to robić. Zdecydowanie w poniedziałek o 20:20 wybiorę Jedynkę i recital Edyty Bartosiewicz.
Dwójka przedawkowała "Kogla-mogla". Ile można?
Wiadomo nie od dziś, iż telewizyjna Dwójka rozrywką stoi jeszcze bardziej niż Jedynka. W święta dominować tu będą programy rozrywkowe, które na antenie Dwójki są od dziesięcioleci (czasem z przerwami). Mamy więc "Familiadę" (odcinek specjalny 20.04 o 14:00), "Szansę na sukces" (odcinek z piosenkami autorstwa Marka Dutkiewicza 20.04 o 15:10) czy też "Postaw na milion" (20.04 o 17:15). W niedzielnej ramówce znalazły się też "Cudowne lata", czyli międzypokoleniowe show prowadzone przez Barbarę Kurdej-Szatan (20.04 o 16:10). Ten program cieszy się raczej średnią popularnością i mnie nie przekonuje. Mam też wrażenie, iż zdecydowanie ciekawszym formatem było "Kocham Cię Polsko!". Dwójka w niedzielę ma w ofercie także maglowaną od lat komedię "Kogel-mogel". Bodajże jeden z najczęściej powtarzanych polskich filmów w okresie świąt. Chciałoby się rzec - ile można? Dla mnie takie odgrzewane kotlety wcale nie są JAKBY luksusowe, tylko męczące. Gdyby ktoś nie miał dość "Kogla-mogla" po niedzieli, to w wielkanocny poniedziałek także jest w ofercie, z tym iż druga część (21.04 o 12:05). I tu znów mamy "Familiadę" (21.04 o 14:00), "Szansę na sukces" (21.04 o 15:15) i "Postaw na milion" (21.04 o 17:15). Gdyby był ktoś, kogo jeszcze nie zemdliło od nadmiaru "Kogla-mogla", to o 18:15 zobaczymy "Baby boom, czyli Kogel Mogel 5". Mam wrażenie, iż z każdą częścią tego cyklu jest coraz gorzej, więc zdecydowanie nie polecam.
Disney rządzi w Polsacie. Oscarowe animacje w wielkanocny poniedziałek
Świąteczna niedziela w Polsacie upłynie pod znakiem familijnego kina i popularnych formatów rozrywkowych. Mamy więc "Piotruś Królik 2: Na gigancie" (20.04 o 12:30), "Evan Wszechmogący" ze Stevem Carellem (20.04 o 14:15), uwielbiany przez widzów "Nasz nowy dom" (20.04 o 16:30) i "Awantura o kasę" (20.04 o 17:30), która w ostatnim sezonie z sukcesem wróciła po latach na antenę. Na wieczór Polsat przygotował niespodziankę dla fanów nieodżałowanej Whitney Houston (czyli dla mnie też). Film "Whitney Houston: I wanna dance with somebody" (20.04 o 19:55) być może nie spełnia wszystkich oczekiwań wymagającego widza, ale z pewnością to przyzwoicie zrobiona biografia wybitnej wokalistki, z dużą liczbą jej największych przebojów i ikonicznych momentów z kariery. Warto zobaczyć! Wielkanocny poniedziałek na Polsacie zapowiada się szczególnie ciekawie dla najmłodszej widowni. Od dłuższego czasu stacja wchodzi w kolaborację z Disney'em i dzięki temu widzowie otrzymują hitowe i ponadczasowe animacje w hurtowej ilości. W święta możemy zobaczyć m.in. "Zaplątanych" (21.04 o 9:35), "Ratatuj" (21.04 o 11:45), "Vaiana: Skarb oceanu" (21.04 o 14:05) i "Zwierzogród" (21.04 o 16:25). A w prime time nieco mniej znana, ale nominowana do Oscara animacja "Między nami żywiołami" (21.04 o 19:45). Jestem pewien, iż poniedziałkowa oferta Polsatu skusi wielu widzów.
TVN stawia na Koroniewską. Ten program może być hitem sezonu
Na sprawdzone formaty w święta postawi także TVN. Widzowie zobaczą "Autentycznych" (20.04 o 11:30) i ostatni odcinek "Niezwykłych Stanów Prokopa" (20.04 o 12:10). Wieczorem natomiast królować będzie zyskujące popularność "The Traitors. Zdrajcy" (20.04 o 19:55), a także wątpliwej jakości "Zołza" (20.04 o 21:30). To film, tym razem w formie trzyodcinkowego serialu z Małgorzatą Kożuchowską w roli głównej. Niestety to kolejny dowód na to, iż scenariusze Ilony Łepkowskiej już dawno trącą myszką, delikatnie mówiąc. W wielkanocny poniedziałek TVN zaprosi widzów na wielkie hity filmowe, które wprawdzie znamy już na pamięć, ale wciąż lubimy do nich wracać: "Harry Potter i kamień filozoficzny" (21.04 o 13:40), "Shrek Forever" (21.04 o 17:00), a także "Gladiator" (21.04 o 20:45). Czymś, co może przyciągnąć i zainteresować widza, będzie premierowy odcinek programu Joanny Koroniewskiej "Zróbmy sobie dom". Wnętrzarskie programy w tv robią furorę, a tutaj mamy też element rywalizacji, więc to może być sukces tej wiosny.
Kto wygra walkę o widza? Mocne propozycje, ale Polsat z przewagą
Która stacja wygra walkę o widza podczas świąt? Mam wrażenie, iż najciekawszą ofertę przygotował Polsat, ale osobiście najwięcej wartościowych treści znajdę w telewizyjnej Jedynce. TVN to wciąż stacja z silną pozycją i hitowymi produkcjami. W te święta prawdopodobnie nie włączę telewizyjnej Dwójki, która stawia chyba na najstarszego widza, przyzwyczajonego do nieco staroświeckich formatów. Która oferta programowa najbardziej przekonuje czytelników Plotka? Weź udział w ankiecie pod tekstem!