Świece zapachowe, czyli pomysł na pachnącą jesień

wielopokoleniowo.pl 10 miesięcy temu

Świece zapachowe, czyli pomysł na pachnącą jesień.



Coraz krótsze dni, coraz więcej szarości, deszczu i mgieł. Jesień rządzi się swoimi prawami i o ile przez jakiś czas może być to piękna, polska, złota jesień, to czasami bywa i tak, iż pogoda nie rozpieszcza. Jest szaro, buro i ponuro i najchętniej zaszylibyśmy się w swoich domowych pieleszach, nie wychodząc stamtąd do początku wiosny.

Jednak ten jesienny czas możemy sobie skutecznie umilić i to wieloma różnymi sposobami. Przede wszystkim w końcu możemy zająć się czynnościami, na które brakowało nam czasu w ciepłe, letnie miesiące.

Co zatem możemy robić w jesienne dni?

- czytać długie powieści i być na bieżąco ze wszystkimi nowościami wydawniczymi
- zatracić się w kolumbijskich czy też innych dramatycznych serialach, które znaleźć możemy na netflixach, hbo'maxach czy też innych prime'ach
- namiętnie poznawać nowe zapachy rozmaitych świec sojowych (u mnie każdego wieczoru pojawiają się teraz cudne zapachy z Manufaktury Lwy na Gzymsie. Aromat czekolady, hibiskusa, fiołków i bzów roznosi się delikatnie w moich jesiennych wnętrzach, dzięki którym nie myślę o dżdżystej aurze na zewnątrz)
- roztapiać relaksujące woski w ceramicznych kominkach (je również znajdziecie w w/w Manufakturze)
- wyplatać skomplikowane makramy ścienne
- pobawić się w artystę i tworzyć dzieła akrylami czy też akwarelami
- zacząć naukę nowego języka obcego
- ćwiczyć w końcu regularnie pilates przy ścianie
- grać w rozmaite gry planszowe
- układać z dziećmi klocki Lego
- ... i robić wszystkie inne rzeczy, które do tej pory odkładaliśmy ;-)


Jesień nie musi być okresem chandry i jesiennego smutku - może być ona czasem spędzonym pięknie i kreatywnie.










* post powstał w ramach współpracy barterowej z Manufakturą Lwy na Gzymsie *


Idź do oryginalnego materiału