„Suche Oczy” Marty Szulc w Centrum Sztuki Galeria EL w Elblągu

magazynszum.pl 1 rok temu

„Próba ucieczki przed bólem powoduje więcej bólu” (Gabor Mate)

Zespół suchego oka” może być spowodowany niedoborem lub nadmiernym parowaniem łez. Jest to syndrom, który powstaje z obfitości lub deficytu, jest stanem permanentnego poszukiwania równowagi i balasu, ale też ukojenia i harmonii. W skrajnych przypadkach może powodować niewyraźne widzenie, zatracenie jego ostrości, co może prowadzić do błędnego postrzegania rzeczywistości, “niewidzenia” i w konsekwencji do “niewiedzy”.

widok wystawy „Suche Oczy” Marty Szulc w Centrum Sztuki Galeria EL w Elblągu, dzięki uprzejmości Centrum Sztuki Galeria EL w Elblągu
widok wystawy „Suche Oczy” Marty Szulc w Centrum Sztuki Galeria EL w Elblągu, dzięki uprzejmości Centrum Sztuki Galeria EL w Elblągu
widok wystawy „Suche Oczy” Marty Szulc w Centrum Sztuki Galeria EL w Elblągu, dzięki uprzejmości Centrum Sztuki Galeria EL w Elblągu
widok wystawy „Suche Oczy” Marty Szulc w Centrum Sztuki Galeria EL w Elblągu, dzięki uprzejmości Centrum Sztuki Galeria EL w Elblągu

Najnowsza wystawa Marty Szulc Suche oczy jest kontynuacją jej wcześniejszych poszukiwań i pracy z tym, co nie zawsze na powierzchni, widoczne i widzialne. Jest kolejną prezentacją, na której artystka dotyka tematu traumy pokoleniowej, pracując z wypartymi emocjami. Tytuł wskazuje na cechę traumy, którą jest niemożność zobaczenia, jaka jest rzeczywistość, ponieważ przeżywane wydarzenia są zbyt bolesne, aby je przyjąć i doświadczyć. Ta forma “niewidzenia” jest samoobroną i czasami jedyną możliwością uratowania siebie. Jak mówi artystka w komentarzu do wystawy: „Mam świadomość własnej „ślepoty”, ale nie ma w tym obwiniania się, ani obwiniania innych. Nie mogłam wcześniej tego zobaczyć, dopiero zwiększony kontakt z samym sobą, daje możliwość ostrzejszego widzenia, wtedy można spotkać się ze swoim bólem”.

Przepracowywanie traum przypomina chodzenie po spirali. Czasami wydaje się, iż wracamy do punktu wyjścia, ale jesteśmy w innym miejscu traumy, odkrywając ją w nowej płaszczyźnie, patrzymy na nią z innej perspektywy, dostrzegając wcześniej niedostępne dla nas obszary do zbadania. Po przepracowaniu jednej traumy idziemy dalej, zajmując się kolejną raną, schodzimy coraz głębiej, doświadczając coraz silniejszego bólu. Taka praca jest niewygodna, powoduje cierpienie i uczucie dyskomfortu, szczególnie kiedy trzeba zmierzyć się z własną odpowiedzialnością, ale jest też wyzwalająca i paradoksalnie wzmacniająca.

widok wystawy „Suche Oczy” Marty Szulc w Centrum Sztuki Galeria EL w Elblągu, dzięki uprzejmości Centrum Sztuki Galeria EL w Elblągu
widok wystawy „Suche Oczy” Marty Szulc w Centrum Sztuki Galeria EL w Elblągu, dzięki uprzejmości Centrum Sztuki Galeria EL w Elblągu
widok wystawy „Suche Oczy” Marty Szulc w Centrum Sztuki Galeria EL w Elblągu, dzięki uprzejmości Centrum Sztuki Galeria EL w Elblągu
widok wystawy „Suche Oczy” Marty Szulc w Centrum Sztuki Galeria EL w Elblągu, dzięki uprzejmości Centrum Sztuki Galeria EL w Elblągu

Na wystawie w Centrum Sztuki Galeria EL artystka prezentuje także najnowsze prace – rysunki oraz obrazy, które nie są kontynuacją wcześniejszych realizacji, i jak sama Marta Szulc mówi: „są tworzone już z innego punktu spirali. Najnowsze rysunki , które współtworzą wystawę w Elblągu, pokazują to co przeczuwałam, malując obrazy, ale nie mogłam namalować. Bałam się zranić i obrazić tych, których już nie ma, bałam się ich niewidzących oczu”.

Wystawa Suche oczy Marty Szulc opowiada o niemożność zobaczenia jaka (naprawdę) jest rzeczywistość i jakimi ludźmi w niej jesteśmy. Widzieć rzeczywistość taką jaka jest, to widzieć prawdę, ale czy jesteśmy na tyle odważni, żeby ją dostrzec?

Przekonajcie się i przyjdźcie ją zobaczyć na własne (suche) oczy!

Idź do oryginalnego materiału