Stworzyła jedną z najsłynniejszych kreacji w historii seriali. Zdziwi was, ile razy nie chciała przyjąć tej roli

serialowa.pl 5 godzin temu

„Seks w wielkim mieście” stał się na przełomie wieków globalnym fenomenem – w niemałym stopniu dzięki tej postaci. Zaskakuje zatem, jak trudno było przekonać do roli samą aktorkę.

„I tak po prostu” kontynuuje losy postaci z „Seksu w wielkim mieście„, ale ku nieustającej rozpaczy fanów w serialu nie ma Kim Cattrall, czyli Samanthy. Aktorkę udało się nakłonić tylko na krótkie cameo w sequelu, ale okazuje się, iż obsadzenie jej w oryginalnym serialu było jeszcze trudniejsze.

Seks w wielkim mieście – Kim Cattrall o roli Samanthy

Kim Cattrall robiła, co tylko mogła, by nie dołączać do obsady serialu „Seks w wielkim mieście” – wynika z nowego wywiadu. Okazuje się, iż nim zgodziła się na udział w startującym w 1998 roku serialu, rolę Samanthy Jones odrzuciła aż cztery razy. Co za tym stało?

Aktorka zdradziła w rozmowie z The Times, iż przed natychmiastowym dołączeniem do serialu HBO powstrzymało ją niewłaściwe przekonanie o własnym wieku, które określiła jako „zadany samej sobie ageizm”. Dopiero po dłuższym zastanowieniu, Cattrall, która miała 41 lat w trakcie 1. sezonu „Seksu w wielkim mieście”, doszła do wniosku, iż powinna nabrać pewności wobec kreacji seksualnie wyzwolonej kobiety.

— Wszystko się zmieniło. Czterdziestka stała się sexy. Stała się czymś w stylu: kurczę, pokażmy tego więcej! – mówiła aktorka.

„I tak po prostu” (Fot. HBO Max)

Cattrall dodała, iż wcielanie się w Samanthę było tym ciekawsze, iż poza ekranem aktorka to zagorzała monogamistka i prawdziwa antyteza swojej bohaterki. Wyjaśniła też, iż do dziś nie podoba jej się określanie jej bohaterki mianem „nimfomanki” – gwiazda twierdzi, iż Samantha wolała cieszyć się „głównym daniem”, gdy wszyscy wokół niej „skubali przystawki”.

Przypomnijmy, iż mimo kultowej kreacji w oryginalnej serii, Cattrall nie zamierza powracać w „I tak po prostu„. Radio Times przypomina, iż aktorka wykluczyła udział w następnych odsłonach serialu, sugerując, iż jej cameo w finale 2. sezonu mogło być naszym ostatnim spotkaniem z Samanthą.

A skoro mowa o kontynuacji „Seksu w wielkim mieście”, koniecznie sprawdźcie, czemu Aidan wrócił tak gwałtownie w 3. sezonie. Przekonajcie się też, czy Carrie i Aidana czeka happy end w „I tak po prostu”. Zachęcamy was też do zapoznania się z opinią Serialowej na temat nowej odsłony hitu platformy Max. Znajdziecie ją tutaj: I tak po prostu sezon 3 – recenzja. A kiedy zobaczymy kolejne odcinki w serwisie Max? Odpowiedź znajdziecie tutaj: I tak po prostu sezon 3 – kiedy odcinki.

I tak po prostu sezon 3 – nowy odcinek co piątek na Max

Idź do oryginalnego materiału