Steczkowska nareszcie powiedziała to otwarcie. Długo czekała na ten moment [POMPONIK EXCLUSIVE]

pomponik.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: pomponik.pl


Podczas najnowszej rozmowy z dziennikarką Pomponika Justyna Steczkowska wyznała, jak idą przygotowania do występu na Eurowizji. Nie kryła, iż miesiąc przed wydarzeniem, pojawił się zarówno stres, jak i gotowość do pokazania pełni swoich możliwości. "Kwestia tego, by mieć zdrowe gardło i wszystko zaśpiewać tak, jak trzeba" - uzewnętrzniła się wokalistka. Oto szczegóły.


Justyna Steczkowska o przygotowaniach do Eurowizji 2025. Mogła nareszcie to powiedzieć


Justyna Steczkowska udzieliła Pomponikowi wywiadu, podczas którego wyznała prawdę o nadchodzącym występie. Okazuje się, iż wokalistka nareszcie jest (niemal) gotowa do Eurowizji 2025.
"Na pewno [przyp. red. Eurowizja] budzi dużo pozytywnych emocji, a stres nie jest związany z występem. Raczej z tym, iż dużo rzeczy się dzieje dookoła. Takich, które trzeba wykonać, a niekoniecznie są moją pracą. (...) Sam koncert mnie nie stresuje. Bardzo lubię występować, jesteśmy przygotowani, tancerze świetni, wizualizacje już prawie skończone. Bardzo dobrze wyglądają" - wymieniała diwa, co na pewno ucieszy fanów. Jeszcze niedawno Justyna donosiła o poważnych problemach, które utrudniały jej zaplanowanie kluczowych działań.Reklama


Justyna Steczkowska zdradziła klucz do udanego występu


Justyna Steczkowska podkreśliła także, co będzie kluczem do udanego występu."Kwestia tego, by mieć zdrowe gardło i wszystko zaśpiewać tak, jak trzeba" - wymieniła.


Justyna Steczkowska już pokazała ludziom "Gaję". Zrobiła to w Amsterdamie


Justyna Steczkowska w ostatnim czasie odwiedziła Amsterdam, gdzie wystąpiła na eurowizyjnym koncercie (Eurovision in Concert 2025 w AFAS Live). To właśnie podczas niego 30 wokalistów miało okazję pokazać fanom swoje możliwości - i to jeszcze przed głównym konkursem.Promocja utworu "Gaja" wśród nowej grupy słuchaczy była dla wokalistki ogromnym przeżyciem."Publiczność wspaniała, muszę przyznać, iż było bardzo miło. Śpiewali ze mną "Gaję". Mieliśmy okazję poznać się ze wszystkimi artystami, bo wszyscy na końcu spotkaliśmy się na scenie. (...)" - opowiadała diwa.
Justyna zapewniła, iż na miejscu spotkała wielu Polaków, a Holandia była doskonale przygotowana do promocji piosenek uczestników Eurowizji.


Justyna Steczkowska o występie na Eurowizji. "Nie będzie wstydu"


Im bliżej konkursu, tym więcej stresu i... wypowiedzi innych celebrytów na temat naszej reprezentantki. Głos w sprawie Justyny Steczkowskiej zabiera coraz więcej gwiazd. Steczkowska ma nadzieję, iż nikogo nie zawiedzie i będzie mogła wrócić do domu z poczuciem spełnionego obowiązku."Mam nadzieję, iż nie będzie wstydu i będziemy chociaż w pierwszej dziesiątce, i będziemy mogli być z tego dumni. Może będziemy choćby w piątce, choćby w trójce, kto to wie? (...) Trzeba zrobić krok do przodu, żebyśmy chociaż raz wygrali. Życzmy sobie tego wszyscy, bo przecież ja reprezentuję was przede wszystkim (...)" - zdradziła swoje ambicje podczas konferencji prasowej.Justyna z pewnością może liczyć na wsparcie ludzi, którzy z całego świata przesyłają jej serdeczne pozdrowienia i słowa otuchy.
Czytaj też:
Iwona Pavlović zabiera głos ws. Justyny Steczkowskiej na Eurowizji. "Można zwariować"
Decyzja zapadła w środku nocy. Chwycił za telefon i skontaktował się z synem Steczkowskiej
Sama brała udział w Eurowizji, a teraz takie słowa o Steczkowskiej. Blanka mówi wprost
Idź do oryginalnego materiału