Nowy sezon "Pierwszej miłości" zbliża się wielkimi krokami, a fani serialu już mają o czym dyskutować. W sieci pojawiło się zdjęcie z planu, na którym Artur Kulczycki (Łukasz Płoszajski) pozuje w dobrze znanym wnętrzu "Barbariana". Nie jest jednak sam - obok niego stoi Stasia (Maja Oświecińska), co natychmiast wywołało lawinę pytań o przyszłość bohaterów.
Stasia z "Pierwszej miłości" w nowej roli
Obecność Stasi w kultowym lokalu od razu przyciągnęła uwagę widzów. Córka Artura przeszła widoczną metamorfozę, jej dojrzalszy wygląd, pewność siebie i mocniejszy makijaż sugerują, iż scenarzyści szykują dla niej większą rolę. To już nie zbuntowana nastolatka z burzliwą przeszłością, ale młoda kobieta, która może odegrać kluczową rolę w nadchodzących odcinkach.Reklama
Powrót Bereniki może wszystko skomplikować
W końcówce poprzedniego sezonu do serialu wróciła Berenika (Maria Konarowska), była żona Artura. Ich spotkanie w biurze Karola Wekslera (Karol Strasburger) i kolejne interakcje wyraźnie pokazały, iż ten rozdział nie został zamknięty. Między bohaterami ponownie pojawiła się chemia, a wspólne sprawy zawodowe zaczęły przenikać się z życiem prywatnym. Powrót Bereniki może oznaczać odrodzenie dawnego romansu albo początek nowej, równie burzliwej rywalizacji.
Czy Stasia poprze ojca w relacji z Bereniką?
Historia relacji Artura z córką była pełna wzlotów i upadków. Dawne konflikty, w tym dramatyczny incydent z porzuceniem młodszej siostry, odcisnęły piętno na ich więzi. Teraz jednak wiele wskazuje na to, iż oboje są na dobrej drodze do pojednania. Wspólne zdjęcie z "Barbariana" może być dowodem na odbudowę zaufania. Pytanie, czy Stasia zaakceptuje obecność Bereniki w życiu ojca, pozostaje jednak otwarte.