Gianluigi Buffon nie opuścił Juventusu w trudnych chwilach. Włoski bramkarz pozostał w ekipie Bianconerich, która została zdegradowana do Serie B po aferze Calciopoli. Rok później Juve powróciło do elity. Nowym trenerem Starej Damy został Claudio Ranieri. Ten doświadczony szkoleniowiec próbował odbudować dawną wielkość Juventusu i mimo iż zanotował kilka cennych zwycięstw, w tym to 2:0 nad Realem Madryt, w którym Alessandro Del Piero, jak niegdyś Diego Maradona i Ronaldinho, otrzymał owację na stojąco od publiczności zgromadzonej na trybunach Estadio Santiago Bernabéu, musiał pożegnać z ławką trenerską Le Zebre. Tamten czas, w którym z krajobrazu stolicy Piemontu zniknął stadion Delle Alpi, a Juventus szukał nowej tożsamości, opisał Gianluigi Buffon w książce "Sztuka upadania".