Spider-Man lepszy niż Super Mario Bros. i Transformers – podsumowanie weekendu w polskich kinach

boxoffice-bozg.pl 1 rok temu

Najbardziej popularnym filmem poprzedniego weekendu w polskich kinach była znów animacja. Tym razem numerem jeden nie było jednak Super Mario Bros. Film, ale Spider-Man: Poprzez multiwersum. Pierwszą trójkę uzupełniła nowość UIP, Transformers: Przebudzenie bestii, a w pierwszej piątce weekendu znajdował się jeszcze czwarty film tego dystrybutora, Szybcy i wściekli 10.

W oficjalnym zestawieniu na pierwszej pozycji znalazła się po raz trzeci Mała syrenka, która znów odnotowała niewielki, 25-procentowy spadek i zgromadziła 56 313 widzów. Od premiery film Disneya obejrzao 337 917 osób, co oznacza, iż zaczął on mieć przewagę nad Aladynem, który po trzecim weekendzie mógł pochwalić się widownią na 336 582 widzów, ale podczas trzeciego weekendu zgromadził znacznie mniej widzów, niż Mała syrenka, bo 34 715. Czy ostatecznie Arielka zgromadzi ponad 555 tys. widzów (wynik końcowy Aladyna)?

Poza tym oficjalna pierwsza dziesiątka jest nieciekawa. Na drugim miejscu znalazł się film grozy Boogeyman, który odntował także niewielkie, 22-procentowy spadek. Podczas drugiego weekendu film ten zgromadził 14 943 widzów, co w sumie daje mu nieco ponad 50-tysięczną widownię. Wynik weekendowy był nieco lepszy niż w przypadku Strażników Galaktyki: Volume 3, którzy zbliżają się do pułapu 750 tys. widzów. Z kolei nowościami w pierwszej dziesiątce były animacja Najlepsze urodziny Królika Karola (fatalne 4 617 widzów na 182 kopiach i 9 680 z przedpremierowymi) oraz komediodramat Mój sąsiad Adolf (2 104 widzów na 42 kopiach).

Polskie kina nie świeciły jednak pustkami, na co mogłyby wskazywać oficjalne statystyki. Aż cztery z pięciu najchętniej oglądanych filmów podczas minionego weekendu w polskich kinach to tytuły dysrtybuowane przez UIP, co oznacza, iż nie są znane dokładne wyniki tych filmów. Według naszych szacunków numerem jeden z widownią na poziomie ok. 95 tys. mógł byś Spider-Man: Poprzez multiwersum, którego ogólna widownia po drugim weekendzie wyświetlania powinna wynosić ok. 365 tys.. To oznaczałoby już teraz wynik lepszy od końcowego rezultatu poprzednika. Spider-Man Uniwersum zobaczyło 359 tys. Polaków.

Dość dużym rozczarowaniem – ze względu na ponadprzeciętną popularność filmów animoanych w Polsce, a także bardzo mocne wyniki na wielu światowych rynkach – są rezultaty notowane przez Super Mario Bros. Film. Tytuł ten stracił prowadzenie już podczas trzeciego weekendu gromadząc niespełna 90 tys. widzów, a z widownią tylko nieznacznie przekraczającą pod koniec poprzedniego weekendu milion widzów sprzedaje się on znacznie gorzej niż Kot w butach: Ostatnie życzenie czy druga część Minionków z zeszłego roku. Druga najbardziej dochodowa animacja w historii światowych kin może u nas ostatecznie nie przekroczyć pułapu 1,5 mln widzów. Czy to wina późnej premiery czy kwestia zainteresowania grami/postaciami Super Mario Bros. (i Nintento ogólnie) w naszym kraju?

Seria filmów Transformers także nie cieszyła się w Polsce nigdy specjalnie dużym zaintreresiwaniem. Najlepsze trzydniowe otwarcie należy do Transformers 3 (159 569 widzów). Mniej więcej dwukrotnie słabszy wynik z premierowego weekendu odnotowała najnowsza część serii, Transformers: Przebudzenie bestii. Tytuł ten mógł zgromadzić ok. 80 tys. widzów, co jest wynikiem zbliżonym do trzydniowego otwarcia Bumblebee (87 216 widzów), ale jednocześnie najsłabszym w całej serii:

  • Transformers (2007) – 116 361 widzów,
  • Transformers: Zemsta updalych (2009) – 108 408 widzów (premiera w środę / 201 938 widzów po premierowym weekendzie),
  • Transformers 3 (2011) – 159 569 widzów,
  • Transformers: Wiek zagłady (2014) – 156 146 widzów,
  • Transformers: Ostatni rycerz (2017) – 145 018 widzów,
  • Bumblebee (2018) – 87 216 widzów,
  • Transformers: Przebudzenie bestii (2023) – ok. 80 tys. widzów,

Źródło: Dane na podstawie boxoffice.pl via SFP, Box Office Raport

Idź do oryginalnego materiału