Trzecia część Sonica zawitała do kin już jakiś czas temu, ale wciąż przyciąga całe mnóstwo ludzi chcących poznać ciąg dalszy przygód słynnego jeża. Tym razem Sonic, Knuckles i Tails stają naprzeciw Shadowa – podobnego im jeża, którego serce zostało w przeszłości złamane. Do tego dochodzą dwaj Doktorzy Robotnicy, wykorzystujący cierpienie swojego sprzymierzeńca. Sonic 3: Szybki jak błyskawica to kolejny dowód na to, iż filmy z uniwersum Sonica, reżyserowane przez Jeffa Fowlera, to strzał w dziesiątkę! Produkcja jest przesympatycznym doświadczeniem nie tylko dla dzieci czy rodzin, ale również dla widzów wzruszonych nostalgią.
Zacznijmy od tego, iż reżyser z wielkim szacunkiem podchodzi do materiału źródłowego i daje fanom to, czego oczekują. Nie eksperymentuje na siłę z postaciami, nie zmienia ich charakteru – po prostu słucha ludzi, dla których tworzy ten film. Piękne połączenie kolorystyki i ujęć rzeczywistości z przerysowaniem gier komputerowych tworzy harmonijną całość. Ta produkcja to również kolejny dowód na to, że Jim Carrey jest naszym międzynarodowym skarbem, który trzeba za wszelką cenę chronić. Jego występ jako Robotnik i dziadek Robotnik to komediowy majstersztyk. Dodanie popkulturowych nawiązań i żartów subtelnie łamiących czwartą ścianę sprawia, iż całość tworzy doskonały balans między humorem a powagą. Sam Ryan Reynolds mógłby być dumny ze sposobu, w jaki Carrey dostarcza swoje żarty, zwłaszcza jeżeli chodzi o jeden konkretny tekst.
Kolejną rzeczą wartą pochwały są artyści głosowi: Ben Schwartz jako Sonic, Idris Elba jako Knuckles, Colleen O’Shaughnessey jako Tails i oczywiście Keanu Reeves jako Shadow. Każde z nich wniosło coś unikatowego do swojej postaci, dzięki czemu bohaterowie są wyrazistymi i interesującymi elementami filmu. Na szczególne brawa zasługują Shadow i Reeves, który po raz kolejny udowadnia, iż potrafi oddać (tym razem samym głosem) ból i cierpienie swojego bohatera, jednocześnie podkreślając jego ducha walki.
Jak zwykle, w obsadzie towarzyszą im James Marsden, Tika Sumpter i Lee Majdoub, którzy w tle uzupełniają obraz konfliktu jeży z Robotnikiem. Ich obecność dodaje ciepłej, rodzinnej atmosfery, choćby Majdoub, jako asystent Robotnika, próbuje wnieść odrobinę euforii do swojego miejsca pracy.
Sonic 3: Szybki jak błyskawica to doskonałe kino familijne, które warto obejrzeć w luźne, leniwe popołudnie. Genialny humor, świetna gra aktorska, interesująca fabuła, pełno zagadek i zwrotów akcji, a przede wszystkim bohaterowie, z którymi można się zaprzyjaźnić podczas dwugodzinnego seansu.
Autor: Joanna Tulo
