Jeden z wyróżniających się momentów Jeż Sonic 3 widzi Jima Carreya pełniącego podwójną funkcję, podczas gdy dwóch Doktorów Robotników – Ivo i jego dziadek Gerald – wesoło tańczą przez klasyczny hollywoodzki trop: laserową siatkę bezpieczeństwa. Wykonanie tej sekwencji było nie tylko trudne technicznie, Sonik 3 reżyser Jeff Fowler mówi Polygon, iż była to scena zaproponowana przez samego Carreya – co z pewnością brzmi jak coś, co zrobiłby Jim Carrey.
„Podczas naszych wczesnych rozmów była to jedna z próśb Jima” – wspomina Fowler. „W pierwszym [Sonic the Hedgehog movie]jest moment, w którym Robotnik jest w swoim laboratorium i myśli, iż jest sam. Włącza jakąś muzykę [“Where Evil Grows” by the Poppy Family] i po prostu zaczyna tańczyć. Organizuje małą imprezę taneczną, po której zostaje przerwany [his assistant] Kamień. I tak Jim zapragnął znowu zatańczyć. Oczywiście nie tylko musieliśmy pozwolić mu zatańczyć, ale musieliśmy dać z siebie wszystko i naprawdę dać z siebie wszystko.
„Natychmiast sprowadziliśmy tych niesamowitych choreografów i zespół taneczny” – powiedział Fowler. „Oczywiście Jim chciał zrobić wszystko, co w jego mocy, ale nie było mowy, żeby mógł zrobić wszystko, zwłaszcza iż tańczył sam ze sobą. Dlatego zawsze będzie musiał tańczyć z nim inny człowiek, który następnie zastąpi twarz”.
Fowler powiedział, iż stworzenie sceny tańca z podwójnym Robotnikiem było wyzwaniem, ponieważ dziesiątki laserów odbijały się od ich ciał w kombinezonach odpornych na działanie promieni laserowych. „Bardzo gwałtownie nauczyliśmy się, iż im więcej tam wrzucaliśmy, tym trudniej było zrozumieć ich ruch” – powiedział Fowler. „Zatem metoda prób i błędów wymagała odpowiedniej ilości laserów, aby stworzyć te naprawdę zabawne sylwetki i geometryczne wzory odzwierciedlające sposób, w jaki lasery odbijały się od ich ciał”.