Co gdyby czytnik e-booków był niematerialny i można go było używać w wirtualnej rzeczywistości? Tym właśnie ma być Sol Reader.

Problem z metaverse zawsze polegał na braku „wyjątkowych aplikacji”, które ponad wszelką wątpliwość przekonałyby użytkowników do korzystania z tego typu sprzętu. W przypadku telefonów takimi aplikacjami były na przykład mapy albo aparat. W przypadku iPhone’a usługa iMessage jest niewątpliwie wyjątkową aplikacją do komunikacji. W przypadku Nintendo Switch były to Mario Kart, gry Zelda i Pokemon. Metaverse nie ma w tej chwili takiej aplikacji lub gry, ale ludzie z Sol mają sprytny pomysł – zamiast próbować uczynić metaverse immersyjnym, wzięli coś immersyjnego i zamiast tego przenieśli to do metaverse.
Sol Reader to prawdopodobnie jedyny na świecie czytnik e-booków VR, który pozwala zanurzyć się w literaturze bez martwienia się o otoczenie. Stylizowany tak jak okulary VR, Sol Reader jest wyposażony w dwa wyświetlacze E Ink, dzięki czemu ma się wrażenie, iż czytamy książkę, mając jednocześnie wolne ręce.
Co sprawia, iż jest to potencjalnie pożądana aplikacja w Metaverse? Sol Reader skupia się na robieniu jednej rzeczy i robieniu jej dobrze. Zamiast być iPadem Pro w świecie wirtualnej rzeczywistości (VR), skupia się na byciu Kindle’em w VR, który przez cały czas jest najpopularniejszym czytnikiem e-booków w historii… i pozostaje jednym z najbardziej dochodowych przedsięwzięć sprzętowych Amazona.
Urządzenie swoim wyglądem przypomina elegancką parę gogli VR. Według producenta, bezproblemowo łączy się z aplikacją na urządzenia z systemami iOS i Android na telefonie przez Bluetootha. Dzięki Sol Readerowi można przesyłać bezprzewodowo pliki EPUB, takie jak eBooki, z telefonu bezpośrednio do urządzenia. Dzięki pomysłowej konstrukcji tekst jest elegancko wyświetlany na dwóch ekranach E Ink, z ciepłymi bocznymi światłami LED, które oświetlają ekran.
To, co sprawia, iż Sol Reader jest tak imponujący, to jego innowacyjność. Większość wyświetlaczy E Ink nie ma bardzo wysokiej rozdzielczości, co może być koszmarem dla zestawów do VR i AR, które wymagają znacznie bardziej wyraźnych wyświetlaczy HD niż tablety czy telefony.

Przykładowo wyświetlacze w Apple Vision Pro są 64 razy bardziej szczegółowe niż wyświetlacze iPhone’a. Aby upewnić się, iż nie zobaczysz wielu dużych pikseli na czytniku Sol Reader, użyto wyświetlaczy E Ink o wyższej rozdzielczości niż konwencjonalny czytnik e-booków, a także najnowocześniejszy system optyczny zaprojektowany z myślą o Twoim wzroku, z precyzyjnym powiększeniem i regulacją dioptrii.
Wbudowane czujniki światła dostosowują również intensywność ekranu do warunków zewnętrznych, ponieważ Sol Reader nie odcina całkowicie pola widzenia. Kątem oka można przez cały czas kontrolować świat zewnętrzny.

Każdy czytnik VR jest sparowany z bezprzewodowym pilotem ręcznym, który umożliwia bezproblemowe przewijanie stron i przewracanie do woli. Dzięki 25-godzinnemu czasowi pracy (po dwugodzinnym naładowaniu baterii) można zagłębiać się w swoje ulubione książki przez wiele godzin bez przerwy, dzięki niewielkiemu zużyciu energii przez ekrany E Ink.
Sol Reader jest już dostępny w przedsprzedaży na stronie internetowej Sol. Dostępny jest w kilku kolorach: czarnym, srebrny, złoty lub niebieskim. Jego cena 350 USD może odstraszyć większość ludzi (biorąc pod uwagę, iż Oculus Quest 2 kosztuje zaledwie 299 USD), ale dla osób szukających niszy podobnej do Kindle, Sol Reader może być po prostu najbardziej innowacyjnym doświadczeniem w czytaniu e-booków.
źródło: Sol Reader | Yanko Design (Sarang Sheth)