"Ślub od pierwszego wejrzenia". Wojna o nazwisko Agaty. "Zbezcześcił je". Po słowach Piotra spadną wam kapcie

gazeta.pl 4 dni temu
Zdjęcie: fot. 'Ślub od pierwszego wejrzenia'/MAX


Po finale "Ślubu od pierwszego wejrzenia" na jaw wychodzą nowe fakty. Agata i Piotr udzielili wywiadów. Okazuje się, iż wciąż jest między nimi kość niezgody. Uczestniczka zarzuca mężowi "zbezczeszczenie nazwiska jej ojca". Wyznanie Piotra również szokuje.
Już po emisji pierwszych odcinków widzowie nie mieli wątpliwości, iż Agata i Piotr zostali źle dobrani. "Ślub od pierwszego wejrzenia"Publikujna spotkaniu z ekspertkami, gdzie zapada decyzja o dalszych losach małżeństwa, Piotr choćby się nie pojawił. Związek rozleciał się z hukiem. Uczestniczka w nowym wywiadzie z TVN wyznała, iż zablokowała numer telefonu programowego męża. Ale to nie wszystko. Podczas ślubu Piotr przyjął nazwisko żony. Okazuje się, iż jeszcze przed rozwodem podjął zaskakującą decyzję. Z obu stron padły ostre słowa. Wszystko wskazuje na to, iż drama dopiero się rozkręca.


REKLAMA


Zobacz wideo Żugaj i Ejsmont jeszcze niedawno mieli brać ślub. Tak to komentują


"Ślub od pierwszego wejrzenia". Agata chce "odzyskać" nazwisko. Mówi o "zbezczeszczeniu"
Agata udzieliła wywiadu dla serwisu tvn.pl, w którym opowiedziała o kulisach zerwania kontaktu z Piotrem. Po emisji programu mąż miał się z nią kontaktować, by przyspieszyć sprawę rozwodu. Jednak kobieta jest zaniepokojona faktem, iż były wybranek przez cały czas nosi jej nazwisko. - Mam tylko nadzieję, iż jak mu tak prędko do rozwodu, to iż nazwisko też odda. Nie chciałabym, żeby miał moje nazwisko - powiedziała. Dodała również, iż to nazwisko jej zmarłego taty i czuje się z nim bardzo związana. Stanowczo zaznaczyła, iż nie podoba jej się taka forma przedłużenia rodu. - Wystarczy mi, iż już zbezcześcił imię mojego taty, biorąc moje nazwisko - wyznała w rozmowie z tvn.pl. Okazuje się, iż Piotr zamierza postąpić zupełnie na odwrót.


"Ślub od pierwszego wejrzenia". Piotr zrobi Agacie na złość? Chodzi o nazwisko
Piotr również rozmawiał z dziennikarką tvn.pl. Oznajmił, iż choćby po rozwodzie chce pozostać przy nazwisku Agaty. Wyznał, iż była to bardzo przemyślana decyzja i nie zamierza jej zmieniać. Jakie są powody? - Trudno jest w tej chwili przekreślić całą rodzinę, z którą mam zresztą do dzisiaj, przekreślić wszystkich ludzi o takim nazwisku ze względu na to, iż nam się nie udało. Czy to jest nasza wina wspólna, czy to Agaty wina, czy moja, to jest nieistotne w tej chwili. Także został Piotr Miechowski i już pozostanie przez najbliższy czas - powiedział. Przekonuje was tłumaczenie uczestnika? Dajcie znać w naszej sondzie na dole strony.
Idź do oryginalnego materiału