"Ślub od pierwszego wejrzenia". Joanna zdradza, co czuje do Kamila. To może zmienić ich relację

gazeta.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: 'Ślub od pierwszego wejrzenia'. Joanna zdradza, co czuje do Kamila. To może zmienić ich relację. 'Ślub od pierwszego wejrzenia'/TVN


Przed nami kolejny odcinek "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Z przedpremierowych materiałów dowiadujemy się, iż między Joanną i Kamilem wywiązała się szczera rozmowa. - To był przełom - mówi uczestniczka.
"Ślub od pierwszego wejrzenia" rozkręcił się na dobre. Przed parami naprawdę trudny czas. Już niedługo będą musiały zadecydować, czy chcą kontynuować poszczególne relacje. Widzowie jak na razie dają szansę tylko jednemu małżeństwu - Damianowi i Agnieszce. Sporo mówi się o problemach Agaty i Piotra oraz o letargu w relacji Joanny i Kamila. Mężczyzna w jednym z odcinków przyznał, iż nie wydaje mu się, by Joanna patrzyła na ich związek, jak na romantyczną relację. Teraz głos w tej sprawie zabrała sama Joanna. Jakie są jej odczucia?


REKLAMA


"Ślub od pierwszego wejrzenia". Joanna miała poważną rozmowę z Kamilem. Oboje twierdzą tak samo
W najnowszym odcinku Joanna porozmawia z jedną z psycholożek. Ta będzie dopytywać o to, co uczestniczka czuje do Kamila. Joanna zacznie się otwierać i opowiadać o ostatnich trudnych dniach. - Wczoraj rozmawialiśmy. Mieliśmy taki przełom w naszej relacji, bo otworzyliśmy się... znaczy on się otworzył. Powiedział mi, iż to z dwóch stron jest brak tej chemii. Od razu lepiej się z tym poczułam, bo ja nie lubię ludzi zawodzić w żadnej dziedzinie i w niczym - będzie tłumaczyć. W rozmowie z ekspertką podkreśli jednak, iż Kamil jest świetnym człowiekiem - To jest taki dobry facet. Dba o mnie, troszczy się o mnie. Jest naprawdę dla mnie fajny. (...) Fizycznie myślę, iż mam trochę inny typ - wyzna.


Zobacz wideo "Ślub od pierwszego wejrzenia". Martyna padła ofiarą oszustów, wyczyścili jej konto


"Ślub od pierwszego wejrzenia". Czy Kamil i Joanna mają szansę na szczęśliwe zakończenie?
Ekspertka nie ukrywa, iż ma pewne obawy co do małżeństwa Kamila i Oli. - Szczerość i prawda to są cnoty, ale warto je stosować przede wszystkim wobec samego siebie. Kiedy chcemy zakomunikować coś drugiemu człowiekowi, to warto wziąć poprawkę na to, jak on będzie się z tym czuł, co to dla niego oznacza. I w tym wypadku ta szczerość do bólu ze strony Joanny i Kamila sprawiła, iż być może potencjał, który mieli, nie będzie mógł się urzeczywistnić. (...) Powiedzieli sobie coś, co jest nieprzyjemne i co jest wyraźnym sygnałem, iż relacja może się nie udać - usłyszymy. ZOBACZ TEŻ: "Ślub od pierwszego wejrzenia". Piotr żałuje słów na temat Agaty? Wystosował apel
Idź do oryginalnego materiału