Alexis i jej partner zaczęli się spotykać, gdy ta miała 16 lat. Związek od początku należał do burzliwych, przez co wielokrotnie się rozstawali i schodzili na nowo. W 2020 roku na świat przyszło ich pierwsze dziecko, zaś w 2022 zaczęli planować wesele. - Byliśmy młodzi, byliśmy głupi - przyznała kobieta cytowana przez mirror.co.uk. Mimo to data ceremonii została wyznaczona, a przygotowania poczynione. Organizacja wyniosła prawie 33 tysiące funtów (166 tysięcy złotych), które pokryła matka przyszłej panny młodej. Można stwierdzić, iż wszystko zmieniło się w dniu ślubu, jednak tak naprawdę swój początek miało znacznie wcześniej.
REKLAMA
Zobacz wideo Roger Salla zrobił szaloną rzecz przed ślubem. "Krejzol z niego" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]
Odeszła w dniu ślubu. "Nie możemy się dzisiaj pobrać"
W kwietniu 2023 roku Alexis szła spać z myślą, iż następnego dnia zostanie żoną i była co do tego przekonania, jednak po przebudzeniu pojawiło się zgoła inne uczucie. Dochodziła szósta rano, gdy zdobyła się na szokujące wyznanie. - Przepraszam, nie możemy się dzisiaj pobrać - powiedziała do leżącego obok niej narzeczonego, z którym była od lat i doczekała się dziecka. Mężczyzna początkowo poszedł spać dalej, jednak Alexis w tym czasie zadzwoniła do matki oraz poinformowała o decyzji siostrę, która skontaktowała się z zaproszonymi gośćmi. niedługo potem ubrała się, zabrała córkę i wyszła, pozostawiając zdezorientowanego narzeczonego, który w końcu zrozumiał, iż naprawdę nie weźmie tego dnia ślubu.
Po rozstaniu nie było jej łatwo. Dziś niczego nie żałuje
Choć to Alexis podjęła decyzję o rozstaniu, bardzo mocno ja przeżyła. - To było straszne. Przyjęłam to trudniej, niż on - przyznała. Dodatkowym obciążeniem był fakt, iż była wtedy mamą na cały etat i nie pracowała oraz nie miała pieniędzy. Późniejszy okres był dla niej ciężki i choćby przez pewien czas żałowała podjętej decyzji, jednak dziś, z perspektywy czasu wie, iż była najlepszą, na jaką kiedykolwiek się zdecydowała, zarówno dla niej, jak i córki. - Wiedziałam, iż nie byłam szczęśliwa w tym związku. Tylko zawsze starałam się wmówić sobie, iż jestem, bo go kocham - zdradziła, cytowana przez nypost.com. Okazało się, iż po narodzinach córki rozstawali się kilkukrotnie, przez co w sumie miała trzy albo cztery pierścionki zaręczynowe.
Dlaczego zdecydowała się odejść? "Powinnaś"
Ostateczny powód, dla którego Alexis zdecydowała się odwołać wesele, pozostaje niejasny. Niemniej przyznała, iż czasami, gdy kładzie się spać i czuje się samotna, pojawiają się myśli, iż chciałaby mieć znów swoją rodzinę. Jednak w takich momentach przypomina sobie jedynie dobre chwile, które spędzili razem. - Potem znowu go widzę i przypomina mi się to wszystko, co złe, co przeważa nad tym wszystkim, co dobre. I dlatego odeszłam - powiedziała.
Zobacz też: Ekspertka szczerze o popularnym nawyku. Chodzi o zdrowie. "Kurz, zarazki, owady"
Dziś kobieta ma nadzieję, iż niegdyś znajdzie nową miłość i doczeka się kolejnego dziecka, jednak przede wszystkim poleca wszystkich, by w takich sytuacjach kierowali się sercem. - jeżeli masz choć cień wątpliwości, czy powinnaś odejść, to powinnaś - podsumowała.
Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.