SkyShowtime – lista nowości na jesień 2023. Kiedy premiera kolejnych seriali twórcy "Yellowstone"?

serialowa.pl 1 rok temu

SkyShowtime zapowiedział premiery, które zobaczymy jesienią 2023 roku. Na liście znalazł się nowy „Frasier” oraz kolejne seriale twórcy Taylora Sheridana – „Special Ops: Lioness” i „Lawmen: Bass Reeves”.

Co obejrzymy na SkyShowtime jesienią tego roku? Platforma zapowiedziała, jakie dokładnie nowości wzbogacą jej ofertę w nadchodzących miesiącach. Wśród nich pojawi się skandynawski kryminał „Codename: Annika”, kolejne seriale twórcy „Yellowstone„, a także wyczekiwany sequel „Frasiera”. Co jeszcze zobaczymy?

SkyShowtime na jesień 2023 – seriale. Co obejrzymy?

15 września, czyli jutro, zadebiutuje „Poker Face„. To 10-odcinkowy serial kryminalny Riana Johnsona („Na noże”), który śledzi losy Charlie Cale (Natasha Lyonne, „Russian Doll”), kobiety mającej niezwykłą umiejętność rozpoznawania, gdy ktoś kłamie. Gdy Charlie rusza w drogę swoim autem plymouth barracuda, na każdym przystanku trafia na zbrodnie do rozgryzienia i grupę uwikłanych w nie osób. W obsadzie gościnnej znajdują się m.in. Adrien Brody („Peaky Blinders”), Chloë Sevigny („Tacy właśnie jesteśmy”) i Joseph Gordon-Levitt („Pan Corman”). Jutro do widzów trafią dwa premierowe odcinki. Kolejne będą dodawane po jednym co piątek.

Za nieco ponad dwa tygodnie, bo 29 września ofertę platformy wzbogaci „Codename: Annika„, serial oryginalny SkyShowtime, będący fińsko-szwedzkim dramatem kryminalnym. Główną bohaterką historii jest Emma (Sannah Nedergård, „Yellow Sulphur Sky”), fińska detektywka zajmująca się oszustwami na rynku sztuki. Pod przykrywką infiltruje ona dom aukcyjny w Sztokholmie, gdzie ma ustalić jego powiązania z nieuchwytnym Blanko zajmującym się praniem brudnych pieniędzy.

Aby pozostać niezauważoną, spokojna, chłodna i opanowana Emma przybiera tożsamość będącą jej kompletnym przeciwieństwem – i staje się Anniką, porywczą dziewczyną kochającą szalone imprezy, alkohol i narkotyki. Ta zmiana sprawia jednak, iż Emma musi zmierzyć się ze wspomnieniami, o których próbowała zapomnieć.

Kolejna premiera to hiszpański serial „Fleeting Lies”, który wystartuje 9 października. Fabuła przedstawia się następująco: miesiąc przed ślubem i tuż przed awansem na dyrektora firmy Lucía (Elena Anaya, „Skóra, w której żyję”) pada ofiarą spisku Santiego (Quim Gutiérrez, „Ciało w ogniu”), który również chciał objąć to stanowisko. Lucía zostaje oskarżona o szpiegostwo gospodarcze i zwolniona bez żadnej odprawy. Nagle jej życie i przyszłość zaczynają wyglądać bardzo niepewnie, a ona sama staje przed ogromnym wyzwaniem: jak udowodnić swoją niewinność i uniknąć więzienia. Lucia angażuje się w szereg nielegalnych działań, aby przez cały czas wspierać swoją rodzinę, jednocześnie ukrywając przed nią prawdę. Maskowanie kłamstw jest jednak trudne.

„Fleeting Lies” (Fot. SkyShowtime)

Koniec października na SkyShowtime oznacza już początek atrakcji dla miłośników twórczości Taylora Sheridana, twórcy westernowego uniwersum „Yellowstone”. 30 października do polskich widzów trafi „Special Ops: Lioness„, serial inspirowany prawdziwym amerykańskim programem CIA, w którym śledzić będziemy wojnę z terroryzmem, tym razem w wydaniu kobiecym. Fabuła koncentruje się na żołnierce marines Cruz (Laysla De Oliveira, „Locke & Key”), która zostaje zwerbowana, by zaprzyjaźnić się z Aaliyah, córką terrorysty i obalić od środka całą organizację. W głównej obsadzie są także gwiazdy kina Zoe Saldaña i Nicole Kidman.

W listopadzie (nie znamy jeszcze dokładnej daty) wróci „Frasier„, kultowy serial komediowy z lat 1993-2004. Niestety, sequel będziemy w Polsce oglądać z poślizgiem (amerykańska data premiery to 12 października). W głównej roli ponownie pojawi się Kelsey Grammer jako tytułowy Frasier Crane. Zobaczymy kolejny etap jego życia i powrót do Bostonu, gdzie czekają na niego nowe wyzwania, nowe relacje i jedno czy dwa dawne marzenia, które wreszcie spróbuje spełnić. Niestety, w serialu nie wróci David Hyde Pierce jako Niles, ale – obok nowych twarzy, w tym grającego syna Frasiera Jacka Cutmore’a-Scotta – pojawią się Peri Gilpin i Bebe Neuwirth, czyli Roz i Lilith.

21 listopada zadebiutuje „Dreamland” – brytyjski serial komediowy i zarazem dramat o tajemnicach, kłamstwach, miłości i aspiracjach rodziny czterech sióstr. Akcja rozgrywa się w słonecznym nadmorskim miasteczku Margate w Wielkiej Brytanii i przybliża złożone (i nieco dysfunkcyjne) relacje łączące różne pokolenia kobiet. W obsadzie są m.in. Freema Agyeman („Szpital New Amsterdam”) w roli najstarszej z sióstr, Trish, i wokalistka Lily Allen, wcielająca się w Mel, siostrę, której powrót sprawia, iż spokój i stabilność rodziny zaczynają wisieć na włosku.

A co czeka nas w grudniu? Przede wszystkim premiera serialu „Lawmen: Bass Reeves„, westernu, który ożywi postać legendarnego stróża prawa, jak również i przestępców z Dzikiego Zachodu. Reeves (David Oyelowo, „Selma”, „Silos”), znany jako największy bohater pogranicza w historii Ameryki, pracował w czasach odbudowy po wojnie secesyjnej jako szeryf federalny na Terytorium Indiańskim, zatrzymując ponad trzy tysiące najniebezpieczniejszych przestępców i nie odnosząc przy tym ran. Serial, będący spin-offem „1883„, prequela „Yellowstone”, ma liczyć osiem odcinków.

Oprócz seriali spodziewać możemy się również premier filmowych. 29 września obejrzymy „Dungeons & Dragons: Złodziejski honor”, w listopadzie zadebiutuje „Renfield”, natomiast w grudniu „Transformers: Przebudzenie bestii” oraz bijący rekordy popularności „The Super Mario Bros. Film” (24 grudnia). Ponadto 2 października zobaczymy reality show „The Family Stallone”.

Idź do oryginalnego materiału