Skrajna bieda, toksyczne relacje, cierpienie. Ta powieść o chłopcu, któremu nikt nie dawał szans, całkowicie mnie przygniotła

glamour.pl 13 godzin temu
Zdjęcie: fot. materiały prasowe / kolaż Glamour.pl


Jeśli szukacie lekkiej i przyjemnej książki na wakacje, to... źle trafiliście. Powieść „Demon Copperhead” autorstwa Barbary Kingsolver jest niezwykle poruszająca. Budzi w czytelnikach oraz czytelniczkach poczucie niezgody. Przypomina, iż świat nie jest sprawiedliwy i iż niebezpieczeństwa czekają na nas niemal na każdym kroku. Ach, i jeszcze jedno – amerykański sen to ściema.

„Demon Copperhead”: poruszająca historia chłopca, któremu nikt nie dawał szans

Głównym bohaterem powieści, a zarazem jej narratorem jest Damon Fields, znany bardziej jako Demon Copperhead. Jego przezwisko wzięło się od rudych włosów, które odziedziczył po swoim ojcu. Chłopiec przyszedł na świat w przyczepie mieszkalnej. I to właśnie tam – gdzieś w południowych Appalachach – spędził pierwsze lata swojego życia. Najpierw wychowywała go mama. Z czasem – z przyczyn, o których nie będę wam mówić, bo przecież nikt nie lubi spoilerów – zajęła się nim opieka społeczna. System, któremu daleko do ideału i który tylko w teorii chroni dzieci. W związku z tym jego dzieciństwo zdecydowanie różniło się od realiów, w jakich dorastali jego rówieśnicy i rówieśniczki. Musiał gwałtownie dorosnąć. Za szybko.

Demon dorastał w skrajnej biedzie. Nawiązywał toksyczne relacje – nie tylko romantyczne. Niejednokrotnie pakował się w kłopoty. Co więcej, zmagał się z uzależnieniem. Temu chłopakowi w zasadzie nikt nie dawał szans. Nikt w niego nie wierzył. Był wykluczony. A mimo to udawało mu się przetrwać. I stawiać kolejny krok.

Książkę określa się jako uwspółcześnioną wersję „Davida Copperfielda”. I to nie tylko ze względu na podobnie brzmiący tytuł. Charles Dickens zainspirował Barbarę Kingsolver, która pragnęła napisać powieść o problemach osób zamieszkujących Appalachy, w tym o uzależnieniach. Zresztą, zaczęła ją pisać w tym samym miejscu, nad którą autor pracował nad swoim dziełem.

„Demon Copperhead”, czyli bestsellerowa powieść Barbary Kingsolver

Sięgnęłam po tę powieść po tym, jak zachwalali ją mój narzeczony i przyjaciółka. Sama również podałam ją dalej. Gdy opowiedziałam o niej w redakcji, usłyszałam „musisz o tym napisać”. W związku z tym, Drogie Czytelniczki i Drodzy Czytelnicy, polecam wam ją serdecznie. jeżeli potrzebujecie dodatkowych argumentów „za”, mam jeszcze kilka asów w rękawie. Być może przekona was fakt, iż do tej pory sprzedano ponad 3 miliony egzemplarzy „Demona Copperheada” na całym świecie. A Barbara Kingsolver zdobyła wiele prestiżowych wyróżnień, w tym Nagrodę Pulitzera 2023 oraz Women’s prize for fiction 2023. Poza tym powieść trafiła na listę 10 najlepszych książek 2022 roku „The New York Times", a także do podobnego zestawienia przygotowanego przez „The Washington Post". Naprawdę. Warto. Ją. Przeczytać.

Idź do oryginalnego materiału