Ostatnie miesiące były dla Karoliny i Krzysztofa Skibów wyjątkowo trudne. Żona muzyka niedawno poinformowała w mediach społecznościowych o śmierci ukochanej babci. W poruszającym wpisie przyznała, iż rodzina długo walczyła o jej zdrowie, a odejście seniorki pozostawiło w jej sercu ogromną pustkę. W rozmowie z Norbertem Żyłą zakochani opowiedzieli o tym, jak w cieniu tej straty przygotowują się do świąt Bożego Narodzenia, czego nauczył ich miniony rok i jakie mają plany na przyszłość.
REKLAMA
Zobacz wideo Małgorzata Ohme wciąż jest w żałobie. "To, iż ktoś się śmieje, nie oznacza, iż nie jest smutny"
Karolina i Krzysztof Skibowie o Bożym Narodzeniu w 2025 roku. Święta inne niż wszystkie
Tegoroczne Boże Narodzenie będzie dla Karoliny Skiby wyjątkowo trudne. Jak przyznała, po raz pierwszy wizja świąt nie budzi w niej radości, a raczej nostalgię i smutek.- Jak co roku Wigilię spędzamy u moich rodziców z babcią, moją siostrą i jej mężem i naszymi zwierzakami. W tym roku będzie to pierwsza Wigilia bez mojej drugiej babci, która była mi niesamowicie bliska i odeszła w listopadzie, więc będzie to nietypowy czas i pierwszy raz w życiu nie ekscytuje mnie wizja świąt - powiedziała Karolina.
Okazuje się, iż po Wigilii Skibowie planują wyjazd na północ Polski. - Na 1. i 2. dzień świąt wybieramy się do Gdańska do mojej rodziny. To miasto zawsze ma wyjątkowe miejsce w moim sercu, a o tej porze roku jest przepiękny. Uwielbiam spędzać okres świąteczny z ukochaną mamą - dodał Krzysztof. Jednak Gdańsk to niejedyne miejsce, które mają w planach zakochani odwiedzić. Jeszcze przed świętami małżonków czeka krótka podróż do Londynu. - Wybieramy się na trzy dni na moje spotkanie autorskie i małe zwiedzanie, w tym studia Harry’ego Pottera, o którym zawsze marzyła Karolina - zdradził muzyk.
Karolina i Krzysztof Skibowie bez dekoracji, ale z nadzieją i blisko siebie. Jakie mają plany na 2026 rok?
Choć w domu Karoliny i Krzysztofa Skibów zwykle od połowy listopada królował już świąteczny klimat, tym razem jest inaczej. - Kocham dekorować dom, wszystko musi być w klimacie świąt, ale w tym roku, ze względu na babcię, postanowiłam tego nie robić. Tak naprawdę nie mamy szczególnych rytuałów - skupiamy się na rodzinie i odpoczynku - przyznała żona muzyka. Święta są dla zakochanych czasem szczególnej refleksji. Śmierć bliskiej osoby sprawiła, iż miniony rok nabrał zupełnie innego znaczenia. - Ze względu na odejście babci Karoliny i jej wcześniejszą chorobę te święta będą wyjątkowo refleksyjne, jak i cały rok. Powinniśmy łapać każdą chwilę - podkreślił wokalista.
Mimo trudnych doświadczeń Skibowie z nadzieją patrzą w przyszłość. Krzysztof zapowiada nowy, istotny projekt artystyczny. - W 2026 roku wydaję moją kolejną solową płytę - z Karoliną na okładce i utworami w różnych konwencjach: od romantycznych, przez rock, elementy rapu, aż po piosenkę kabaretową. Oprócz tego wypada 45-lecie pisania przeze mnie felietonów i planuję w Warszawie jubileusz. Poza tym rozkręcamy razem z Karo mój kanał na YouTubie (Krzysztof Skiba kanał oficjalny) - zdradził.
Karolina z kolei nie zamierza zwalniać tempa w działalności prozwierzęcej. - Od dwóch lat niezmiennie angażuję się w pomoc zwierzętom. Jestem wegańską aktywistką i staram się zmieniać postrzeganie zwierząt przez ludzi i budować większą świadomość. Biorę udział w różnych akcjach i edukuję wielowymiarowo, odwiedzam i wspieram azyle. Poza tym marzy mi się kolejny ocalały psiak, w naszym domu mamy trzy adopciaki: pieski Leosia i Benka (ok. 12 i 14 lat) i kotka trójłapka - Simbę. Poczułam, iż powinnam teraz jeszcze uratować jakąś potrzebującą suczkę, szczególnie iż mam wyrwę w sercu po babci. Może uda się przekonać do tego pomysłu męża. - wyznała Karolina Skiba.












